Jonasza 4:1-4

Jonasza 4:1-4 UBG

Ale Jonaszowi bardzo się to nie podobało i rozgniewał się. I modlił się do PANA, mówiąc: Proszę, PANIE, czy tego nie mówiłem, gdy jeszcze byłem w swojej ziemi? Dlatego zaraz uciekłem do Tarszisz, gdyż wiedziałem, że ty jesteś Bogiem łaskawym i litościwym, nieskorym do gniewu i pełnym wielkiego miłosierdzia, który żałuje nieszczęścia. A teraz, PANIE, proszę, zabierz ode mnie moje życie, bo lepiej mi umrzeć, niż żyć. PAN odpowiedział: Czy to dobrze, że tak się gniewasz?

Czytaj Jonasza 4