Habakuka 1:6-12

Habakuka 1:6-12 SNP

Bo oto Ja wzbudzam Chaldejczyków, lud gorzki i porywczy. Kroczy on ku szerokiej ziemi, by posiąść cudze siedziby. Srogi on i straszny, sam stanowi prawo i narzuca władzę. Jego konie — szybsze niż lamparty, groźniejsze niż wilki pod wieczór. Szarżują jego jeźdźcy, a jego jazda przybywa z daleka, szybuje jak sępy śpieszące na żer. Każdy z nich nastawiony na gwałt, ich twarze skierowane na wschód, spędzają jeńców jak piasku. Szydzi on z królów! Drwi z dygnitarzy! Śmieje się z każdej twierdzy — sypie wał i zdobywa ją! Potem rusza naprzód niczym wiatr, sobie winien, kto za bóstwo miał swą siłę! Czyż Ty, PANIE, nie jesteś odwieczny? Boże mój! Mój Święty! Nie umrzemy! PANIE, wyznaczyłeś go dla osądzenia; Skało, przeznaczyłeś go dla ukarania.

Bezpłatne plany czytania i rozważania na temat: Habakuka 1:6-12