Łukasza 22:41-44

Łukasza 22:41-44 SNP

Sam zaś odszedł od nich, mniej więcej na odległość rzutu kamieniem, upadł na kolana i modlił się: Ojcze, jeśli chcesz, oddal ode Mnie ten kielich. Jednak nie moja wola, ale Twoja niech się stanie. Wtedy ukazał Mu się anioł z nieba i dodawał Mu sił. A On w swoim zmaganiu tym usilniej się modlił i Jego pot był jak krople krwi, spadające na ziemię.

Bezpłatne plany czytania i rozważania na temat: Łukasza 22:41-44