Pierwszy list do Tymoteusza 2:1-7

Pierwszy list do Tymoteusza 2:1-7 NBG

Zachęcam więc, by przede wszystkim były czynione prośby, modlitwy, wstawiennictwa i dziękczynienia za wszystkich ludzi; za władców oraz wszystkich będących we władzy, byśmy ciche i spokojne życie wiedli, w całej nabożności oraz godności. Bo to jest szlachetne i możliwe do przyjęcia wobec Boga, naszego Zbawiciela, który chce, aby wszyscy ludzie zostali wyratowani oraz doszli do znajomości prawdy. Ponieważ jeden jest Bóg oraz jeden pośrednik Boga i ludzi człowiek Jezus Chrystus, który na świadectwo właściwym czasom, oddał siebie samego jako okup za wszystkich. Co do tego i ja zostałem wyznaczony jako głosiciel, apostoł (prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamię), nauczyciel pogan w wierze i prawdzie.