Bo tak mówi Pan do domu Izraela:
Szukajcie mnie, a żyć będziecie!
Lecz nie szukajcie Betelu i nie chodźcie do Gilgalu
i nie pielgrzymujcie do Beer-Szeby,
gdyż Gilgal pójdzie na wygnanie,
a Betel obróci się w nicość.
Szukajcie Pana, a żyć będziecie,
aby nie przerzucił się na dom Józefa jak ogień,
i strawił go, a nikt w Izraelu nie będzie mógł go ugasić.
Biada tym, którzy przemieniają prawo w piołun,
a sprawiedliwość rzucają na ziemię!
On tworzy Plejady i Oriona,
mrok przemienia w poranek,
a po dniu zsyła ciemną noc;
wzywa wody morskie i rozlewa je po powierzchni ziemi —
Pan imię jego.
On zsyła zgubę na mocarza
i zagładę sprowadza na twierdzę.
Nienawidzą obrońcy prawa w bramie
i mają wstręt do tego, który mówi prawdę.
Ponieważ pobieracie dzierżawne od biednego
i bierzecie od niego daninę zboża,
to chociaż budujecie domy z ciosanego kamienia,
nie będziecie w nich mieszkać,
a chociaż zasadziliście rozkoszne winnice,
wina z nich pić nie będziecie.
Bo wiem, że liczne są wasze zbrodnie
i wielkie wasze grzechy.
Gnębicie niewinnego, bierzecie łapówki,
a prawo ubogich obalacie w bramie.
Przeto, kto rozumny, niech milczy w tym czasie,
gdyż jest to czas zły!
Szukajcie dobrego, a nie złego, abyście żyli
i aby Pan, Bóg Zastępów, był z wami tak, jak to mówicie!
Nienawidźcie zła, a miłujcie dobro
i zapewnijcie prawu miejsce w bramie!
Może zmiłuje się Pan, Bóg Zastępów, nad resztką Józefa.
Dlatego tak mówi Pan Wszechmogący, Bóg Zastępów:
Na wszystkich placach skarga,
na wszystkich ulicach mówią: Biada, biada!
i nawołują oracza do żałoby
i płaczków do narzekania.
Skarga będzie we wszystkich winnicach,
gdy przejdę pośród ciebie — mówi Pan.