Mateusza 8
8
1Gdy Jezus zszedł ze wzgórza, tłumy znów ruszyły za Nim.
Świadectwa królewskiej potęgi Jezusa
(Mk 1,29‐34; Mk 1,40‐45; Łk 4,38‐41; Łk 5,12‐16; Łk 7,1‐10; Łk 13,28‐29; J 4,43‐54)
2Innym razem, gdy Jezus przebywał na osobności#Werset 4 wyjaśnia kontekst: musiało się to dziać na osobności, gdyż Jezus zobowiązał uzdrowionego, by nikomu nic nie mówił. Takie polecenie nie miałoby sensu, gdyby uzdrowił go publicznie., podszedł do Niego trędowaty#Aby zrozumieć dramatyzm tej sytuacji, trzeba pamiętać, że trędowaci – zgodnie z Prawem Mojżesza i oczekiwaniami społecznymi – musieli trzymać się z daleka od ludzi zdrowych. Mieli nawet obowiązek wołać z odległości: „Nieczysty! Nieczysty!”, by przypadkowo ktoś do nich nie podszedł. Złamanie tej zasady skutkowało zwykle ukamienowaniem trędowatego., który, kłaniając się, poprosił:
— PANIE, czy nie zechciałbyś#Z postawy tego człowieka przebija pokora i uniżenie, czego niestety nie można dostrzec w licznych wypowiedziach współczesnych zwolenników koncepcji „wyznawania (ogłaszania) czegoś z mocą”, jaką głoszą coraz większe rzesze wyznawców heretyckiego Ruchu Słowa Wiary. Ludzie, którzy z własnej głupoty lub naiwności praktykują taką teologię, sami stawiają się w pozycji Boga. Zaczynają wierzyć w to, iż mogą Najwyższego do czegoś przymusić lub zobowiązać. Wierzą, że ich słowa mogą mieć moc sprawczą, a nawet stwórczą. Zdają się nie rozumieć, że to Bóg jest PANEM, a oni (w najlepszym wypadku) mogą być Jego sługami (niewolnikami), o ile w ogóle zaliczają się do Bożych dzieci (tzn. osób duchowo narodzonych na nowo). To, czy Bóg kogoś uzdrowi, zależy tylko i wyłącznie od Niego samego. Bardzo często Bóg osiąga daleko bardziej znaczące i ważniejsze cele (jak np. przemianę ludzkiego serca lub charakteru) przez obdarowanie ludzi łaską wytrwania w cierpieniu (por. 1 P 1,4‐9), zamiast usuwania przyczyn tego cierpienia. Najwyższy dopuszcza nawet, by krew wierzących bywała przelewana, „ponieważ w oczach PANA śmierć Jego czcicieli ma niezwykłą wartość” (por. Ps 116,15). Traktowanie Wiekuistego jako bajkowego dżina, który ma obowiązek spełnić każde życzenie, jeśli tylko zna się odpowiednie zaklęcie, to uwłaczanie Bogu i Jego Chwale (por. Łk 18,9‐14). Takie zachowanie jest nie tylko bezczelne, ale także haniebne i bałwochwalcze. Brak pokory jest sygnałem rodzącej się pychy, która szatana doprowadziła do upadku. W istocie pycha była w historii pierwszym grzechem. mnie oczyścić?
3Jezus zaś wyciągnął rękę, dotknął go i powiedział:
— Owszem, chcę, bądź oczyszczony!
I natychmiast został oczyszczony z trądu. 4#Kpł 14,1‐32; Mk 1,34; Mk 7,36; Łk 17,14Następnie Jezus przykazał mu:
— Pamiętaj, abyś nikomu nic o tym nie mówił, lecz pójdź natychmiast pokazać się kapłanom i złóż ofiarę za swe oczyszczenie # Każdy uzdrowiony z trądu miał według Prawa obowiązek udać się do kapłana, aby ten oficjalnie potwierdził fakt oczyszczenia z choroby (zob. Kpł 13,47‐14,57). zgodnie z tym, co nakazał Mojżesz. Niech twoje oczyszczenie będzie świadectwem dla nich # Tzn. dla kapłanów. .
5 # J 4,43‐54 Kiedy Jezus wrócił do Kafarnaum, zjawił się u Niego jakiś centurion#Dowódca wojskowy niższego stopnia. Dowodził oddziałem złożonym z około 100 żołnierzy., który powiedział:
— 6#J 4,43‐54PANIE, mój sługa#Dosł. „chłopak” („giermek”). Nastolatek przyjęty do służby przy wyższym dowódcy wojskowym. leży w domu całkowicie sparaliżowany i bardzo cierpi.
7Jezus zaś tak odparł:
— Jeśli chcesz, przyjdę go uzdrowić.
8 # Ps 33,9; Ps 107,20; Łk 5,8 Wtedy centurion tak odrzekł:
— PANIE, nie jestem wart tego, abyś fatygował się pod mój dach. Wystarczy jedno Twoje Słowo, a sługa mój zostanie uzdrowiony! 9Wiem, jak to jest z mocą władzy. Ja bowiem również z niej korzystam. Kiedy podległym mi ludziom daję rozkaz do wymarszu, żołnierze ruszają; kiedy nakazuję zwrot – oni zawracają; a jeśli polecam coś memu niewolnikowi, on również musi to wykonać!
10 # Mt 15,28 Słowa te wywarły wrażenie na Jezusie. Dlatego powiedział do towarzyszących Mu osób:
— Oświadczam wam, że tak wielkiej wiary nie znalazłem dotąd u nikogo w Izraelu # Mamy tu bardzo mocną i znamienną wypowiedź Jezusa, która kieruje uwagę na fakt, że dla PANA zaufanie Jego Słowu ma kluczowe znaczenie. Zgodnie ze stwierdzeniem Jezusa żaden z najbliższych Mu Apostołów ani nawet Jan zwany Chrzcicielem, ani Maria, matka Jezusa, choć byli ludźmi wielkiej wiary, nie mieli wg Niego tak wielkiego zaufania do Jego Słowa jak wspomniany tu centurion. Nawet Jan zwany Chrzcicielem, nie mógł się pochwalić taką oceną z ust PANA. . 11#Mt 21,43; Łk 13,27‐29; Dz 10,45; Dz 11,18; Ef 3,6Wiedzcie jednak, że ze wschodu i z zachodu wielu podobnych do niego ludzi przybędzie, aby razem z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem zasiąść do uczty w Królestwie Niebios#W zdaniu tym zawarta jest zapowiedź rozprzestrzenienia się Dobrej Wiadomości o Królestwie Bożym i stworzenia Nowego Ludu Bożego, który tworzyć będą ludzie mający taką wiarę, jaką mieli Abraham, Izaak i Jakub – niezależnie od pochodzenia etnicznego.. 12#Mt 13,41‐42.50; Mt 22,13; Mt 24,51; Łk 13,28‐29; J 8,12Tymczasem wielu z was, którzy sami siebie uważacie za dziedziców Królestwa#Dosł. „Synów Królestwa” – kontekst sugeruje, że Jezusowi chodziło o pierwotnych dziedziców obiecanego przez Boga Królestwa, tzn. o Izraelitów., zostanie wyrzuconych poza jego granice, w głęboką ciemność, gdzie panuje rozpacz – szloch i zgrzytanie zębami#Kluczem rozstrzygającym o tym, gdzie ktoś znajdzie się po Sądzie Ostatecznym, jest osobiste zaufanie danego człowieka do Bożego Słowa, a więc do Słowa Chrystusa. Jezus ustawicznie o tym nauczał i wciąż to przypominał. Analogicznie uczyli wszyscy Jego Apostołowie.!
13 # Mt 9,29; Mt 15,28; J 4,50‐53 Następnie Jezus rzekł do centuriona:
— Idź już, a ponieważ okazałeś mi zaufanie # Trzeba zwrócić uwagę, że wiara centuriona koncentrowała się nie tyle na mocy Jezusa do fizycznego uzdrawiania, ile na tym, że wszystko podlega Jego władzy i dlatego musi być Mu posłuszne. Takiej właśnie wiary brakowało w Izraelu. Wielu ludzi wszystkich czasów zwracało się i nadal zwraca do Jezusa w sprawach fizycznego uzdrowienia, jednak często bez zrozumienia, że podstawą zaufania (wiary), jakiego oczekuje Jezus, jest ich pełne i pokorne poddanie się Jego woli, gdyż to On jest PANEM wszechświata. Jego wola jest wyrażona wprost i w sposób czytelny w Jego Słowie. Tak więc bez posłuszeństwa Słowu PANA nie można w ogóle mówić o wierze w sensie biblijnym (a więc o wierze, która prowadzi do zbawienia). , stanie się to, o co prosiłeś!
I w tym momencie sługa centuriona został uzdrowiony.
14 # 1 Kor 9,5 Gdy Jezus wrócił do domu Piotra#Zgodnie z Mt 4,13 Kafarnaum stało się bazą Jezusa w okresie Jego służby. Nie miał On własnego domu (por. Mt 8,20). Zwykle zatrzymywał się w domu Piotra., zastał jego teściową leżącą w gorączce. 15#Mt 9,25; Mk 9,27; Dz 3,6‐7Dotknął jej ręki, a gorączka natychmiast ją opuściła. Wtedy ona wstała i usługiwała Mu.
16Z nastaniem wieczoru#Ta uwaga Mateusza sugeruje, że oczyszczenie trędowatego, uzdrowienie sługi centuriona oraz teściowej Piotra miały miejsce w szabat. Wyjaśnia to, dlaczego Żydzi dopiero po zapadnięciu zmroku (koniec szabatu) zaczęli znosić do Jezusa chorych. zaczęli przyprowadzać do Niego wielu opętanych. On zaś Słowem wyganiał złe duchy, a tych, którzy się źle mieli – uzdrawiał. 17#Iz 53,4; J 1,29Czynił to, by uwiarygodnić to, co prorok Izajasz mówił o Jego późniejszej śmierci na krzyżu: On wziął na siebie nasze słabości, sam poniósł wszystkie nasze boleści#Por. Iz 53,4a. Uzdrowienia i wypędzanie demonów były tylko elementami uwiarygodnienia przekazu Jezusa o głoszonym przez Niego Królestwie Niebios. Jezus nigdy za swą działalność nie pobierał żadnych opłat, nie żądał dotacji ani zwrotów kosztów. Jedynym, co Chrystus przyjął, był ciężar grzechu ludzkości, którym obarczył się na krzyżu. Proroctwo Izajasza dotyczy zatem Jego śmierci krzyżowej i złożenia ofiary odkupującej wszystkich ludzi (ze wszystkich czasów) z mocy grzechu. Taki jest kontekst cytowanego proroctwa wynikający z Iz 53,4b. Niestety, druga część wersetu z Księgi Izajasza jest nagminnie pomijana, podczas gdy na pierwszej budowane są całe teologie tzw. służb uzdrawiania. Słowo pleroo użyte w tym wersecie niektórzy tłumaczą jako „wypełnić” (w domyśle, że w tych uzdrowieniach wypełniło się proroctwo Izajasza). W istocie słowo to mówi o „doprowadzeniu czegoś do końca” i w tekście oryginalnym jest poprzedzone partykułą celu hopos, którą tłumaczy się „aby” („aby coś [tzn. zbawienie] mogło się dokonać/zrealizować”). Oczywiście Jezus uzdrawiał i czyni to nadal, o ile tylko uzna to za słuszne i potrzebne do rozwoju Bożego Królestwa. Jednak teologia Ruchu Wiary lub Ruchu Słowa Wiary przekazuje ludziom fałszywe nauczanie o tzw. „ogłaszaniu z mocą”. Taka teologia zbiera, szczególnie w dzisiejszych czasach, straszliwe żniwo. Długofalowym „owocem” takiego nauczania jest koncentrowanie ludzkiej uwagi na „efektach specjalnych”, a nie na prawdzie Bożego Słowa; poszukiwanie przeżyć, zamiast wzrastania w Bożej mądrości; poszukiwanie nadprzyrodzoności, zamiast dążenia do życia w uświęceniu, bez którego nikt nie ujrzy PANA (por. Hbr 12,14). Teologie te pomijają niezwykle ważny aspekt służby Jezusa, który zawsze prowadził ludzi do opamiętania i zaufania Bożemu Słowu mającemu moc przemieniania ich charakterów na wzór Jego charakteru..
O koszcie bycia uczniem Króla
(Łk 9,57‐62)
18Tymczasem Jezus, rozpoznając myśli tłumu#Por. J 6,15. W sytuacji gdy rodzące się w tłumach pomysły nie były zgodne z wolą Bożą, Jezus zawsze usuwał się na bok. On bowiem miał do wypełnienia plan Ojca, a nie swój ludzki plan. gromadzącego się wokół Niego, polecił uczniom, by zabrali Go na drugi brzeg jeziora#To znaczy na wschodni brzeg jeziora Genezaret.. 19Tam spotkał uczonego w Piśmie, który, uważając się za Jego ucznia, powiedział:
— Nauczycielu, pozwól, że będę Ci towarzyszył wszędzie, gdzie tylko pójdziesz lub się zatrzymasz.
20 # Ps 84,4; 2 Kor 8,9 Na to Jezus rzekł:
— Przyjacielu, czy przemyślałeś koszt takiej decyzji? Lisy bowiem mają swe nory, a ptaki swoje gniazda, lecz ja, będąc człowiekiem # Dosł. „Synem człowieczym”. , nie mam na Ziemi własnego miejsca.
21Z kolei inny z Jego uczniów, odpowiadając na wezwanie do pójścia za Nim, tak rzekł:
— PANIE, daj mi czas do chwili, aż ojciec mój zestarzeje się i umrze, a wówczas chętnie pójdę za Tobą#W oryginale użyte jest określenie „pozwól, że najpierw pogrzebię mego ojca” – hebrajski idiom oznaczający dopełnienie rodzinnych zobowiązań. Wspomniany przez młodzieńca ojciec mógł być w znakomitej formie i mieć przed sobą jeszcze 20‐30 lat życia. Młodzieniec zatem nie mówił o pogrzebie, który miałby się odbyć za 2‐3 dni, ale o znacznie dłuższej perspektywie czasu. Był to więc swoistego rodzaju wykręt od pójścia za Jezusem. Trzeba jednak zauważyć, że Słowo Boże nazywa tego człowieka uczniem. Dlatego Jezus, odpowiadając mu, dokonał rozróżnienia pomiędzy ludźmi żywymi a martwymi w sensie duchowym..
22 # Mt 4,20.22; Mt 10,37; Mt 22,32; Łk 9,59‐60; Rz 6,13 Lecz Jezus tak mu odparł:
— Na nic się nie oglądaj! Troski o światowe sprawy zostaw tym, którzy są duchowo martwi! Ty zaś ruszaj ze mną, aby Dobra Wiadomość o Bożym Królestwie została ogłoszona wszystkim # Uzupełnienie wg Łk 9,60. !
Królewska potęga Jezusa
(Mk 4,35‐41; Mk 5,1‐20; Łk 8,22‐39)
23Potem Jezus, razem ze swymi najbliższymi uczniami, wsiadł do łodzi. 24Gdy byli na środku jeziora, powstała gwałtowna nawałnica, a potężne fale zaczęły zalewać łódź. On jednak nadal spał. 25W końcu uczniowie ośmielili się Go obudzić słowami:
— PANIE, ratuj, bo giniemy!
26 # Ps 107,25‐32; Mt 6,30; Mt 14,29‐31; Mt 16,8.12 On zaś tak im odpowiedział:
— Dlaczego jesteście tacy bojaźliwi? Czemu nie odpoczniecie w zaufaniu do mnie?
Następnie powstał i skarcił wichry oraz jezioro. W jednej chwili nastała wielka cisza. 27A uczniowie, wstrząśnięci, pytali jeden drugiego:
— Kim On jest, że nawet wichry i jezioro są Mu posłuszne?#Por. Ps 89,10..
28Kiedy w końcu dotarli na drugi brzeg, do krainy Gergezeńczyków#Dosł. „Gadareńczyków”. Mateusz, jak również Marek (który w Mk 5,1 wspomina o krainie Gerazeńczyków), inaczej niż Łukasz nazywają ten rejon. Jednak relacja Łukasza wydaje się najściślejsza, gdyż dalsza część opowiadania mówi o świniach, które z urwiska runęły do morza (tak zwano wówczas Jezioro Galilejskie). Zarówno Gadara, jak i Geraza (obecnie Jerash [Dżerasz]) leżały w znacznej odległości na południe i południowy wschód od jeziora. Tylko Gergeza była faktycznie położona nad samym Jeziorem Galilejskim. Stąd Redakcja NPD, idąc za Łukaszem, dla porządku ujednoliciła tę nazwę we wszystkich tekstach synoptycznych.
, drogę zastąpili Mu dwaj opętani, którzy mieszkali w pobliskim grobowcu. Byli tak niebezpieczni, że nikt nawet nie próbował korzystać z drogi przebiegającej w pobliżu ich schronienia. 29#Mt 4,3‐4; Mk 1,24; Łk 4,34.41; 2 P 2,4Ludzie ci zaczęli wykrzykiwać:
— O co Ci chodzi, Synu Boga?! Po co tu przybyłeś? Czy chcesz nas dręczyć przed czasem#To znaczy przed dniem Sądu Ostatecznego, kiedy zakończy się pobyt tych demonów na Ziemi i razem z szatanem zostaną wrzucone do ognistego jeziora płonącej siarki (por. Ap 20,10).?!
30A ponieważ w sąsiedztwie pasło się wielkie stado świń, 31demony zaczęły błagać Jezusa:
— Skoro przyszedłeś nas stąd wyrzucić, pozwól chociaż, byśmy mogły wejść w tę gromadę świń!
32Wtedy Jezus odpowiedział:
— Idźcie precz!
Wówczas demony opuściły ludzi i weszły w stado świń. Te zaś od razu ruszyły w kierunku stromego urwiska i rzuciły się w jezioro, przepadając w jego odmętach. 33Przerażeni pasterze uciekli natychmiast, a po przybyciu do miasta powiadomili jego mieszkańców o wszystkim, co się wydarzyło, także o tym, jak opętani zostali uwolnieni od złych duchów. 34W rezultacie wszyscy mieszkańcy tego miasta wyszli Jezusowi na spotkanie i prosili, by oddalił się od nich#Mateusz odnotowuje tu ciekawą korelację: zarówno demony, jak i ludzie z tego miasta pragnęli tego samego – być z daleka od Jezusa. Ewentualna przyszła wolność duchowa (czyli zbawienie) w zestawieniu z aktualną zamożnością i obfitością materialną nie miała dla nich żadnego znaczenia. Również dzisiaj bardzo często można spotkać sytuacje pokazujące, że ludzie są bardziej zainteresowani materialnym komfortem i własną zasobnością niż uwolnieniem bliskich im osób (rodziny, sąsiadów lub rodaków) spod władzy ciemności. Smutnym komentarzem do tego wydarzenia jest następne zdanie, które mówi, że Jezus wysłuchał próśb tych ludzi i oddalił się od nich. Być może nikt spośród nich nie miał już więcej szansy na osobiste skorzystanie z uzdrawiającej duchowo mocy Chrystusa..
Obecnie wybrane:
Mateusza 8: NT NPD
Podkreślenie
Udostępnij
Kopiuj
Chcesz, aby twoje zakreślenia były zapisywane na wszystkich twoich urządzeniach? Zarejestruj się lub zaloguj
Copyright ©️ 2021, 2022, 2023 by Wydawnictwo NPD.
Mateusza 8
8
1Gdy Jezus zszedł ze wzgórza, tłumy znów ruszyły za Nim.
Świadectwa królewskiej potęgi Jezusa
(Mk 1,29‐34; Mk 1,40‐45; Łk 4,38‐41; Łk 5,12‐16; Łk 7,1‐10; Łk 13,28‐29; J 4,43‐54)
2Innym razem, gdy Jezus przebywał na osobności#Werset 4 wyjaśnia kontekst: musiało się to dziać na osobności, gdyż Jezus zobowiązał uzdrowionego, by nikomu nic nie mówił. Takie polecenie nie miałoby sensu, gdyby uzdrowił go publicznie., podszedł do Niego trędowaty#Aby zrozumieć dramatyzm tej sytuacji, trzeba pamiętać, że trędowaci – zgodnie z Prawem Mojżesza i oczekiwaniami społecznymi – musieli trzymać się z daleka od ludzi zdrowych. Mieli nawet obowiązek wołać z odległości: „Nieczysty! Nieczysty!”, by przypadkowo ktoś do nich nie podszedł. Złamanie tej zasady skutkowało zwykle ukamienowaniem trędowatego., który, kłaniając się, poprosił:
— PANIE, czy nie zechciałbyś#Z postawy tego człowieka przebija pokora i uniżenie, czego niestety nie można dostrzec w licznych wypowiedziach współczesnych zwolenników koncepcji „wyznawania (ogłaszania) czegoś z mocą”, jaką głoszą coraz większe rzesze wyznawców heretyckiego Ruchu Słowa Wiary. Ludzie, którzy z własnej głupoty lub naiwności praktykują taką teologię, sami stawiają się w pozycji Boga. Zaczynają wierzyć w to, iż mogą Najwyższego do czegoś przymusić lub zobowiązać. Wierzą, że ich słowa mogą mieć moc sprawczą, a nawet stwórczą. Zdają się nie rozumieć, że to Bóg jest PANEM, a oni (w najlepszym wypadku) mogą być Jego sługami (niewolnikami), o ile w ogóle zaliczają się do Bożych dzieci (tzn. osób duchowo narodzonych na nowo). To, czy Bóg kogoś uzdrowi, zależy tylko i wyłącznie od Niego samego. Bardzo często Bóg osiąga daleko bardziej znaczące i ważniejsze cele (jak np. przemianę ludzkiego serca lub charakteru) przez obdarowanie ludzi łaską wytrwania w cierpieniu (por. 1 P 1,4‐9), zamiast usuwania przyczyn tego cierpienia. Najwyższy dopuszcza nawet, by krew wierzących bywała przelewana, „ponieważ w oczach PANA śmierć Jego czcicieli ma niezwykłą wartość” (por. Ps 116,15). Traktowanie Wiekuistego jako bajkowego dżina, który ma obowiązek spełnić każde życzenie, jeśli tylko zna się odpowiednie zaklęcie, to uwłaczanie Bogu i Jego Chwale (por. Łk 18,9‐14). Takie zachowanie jest nie tylko bezczelne, ale także haniebne i bałwochwalcze. Brak pokory jest sygnałem rodzącej się pychy, która szatana doprowadziła do upadku. W istocie pycha była w historii pierwszym grzechem. mnie oczyścić?
3Jezus zaś wyciągnął rękę, dotknął go i powiedział:
— Owszem, chcę, bądź oczyszczony!
I natychmiast został oczyszczony z trądu. 4#Kpł 14,1‐32; Mk 1,34; Mk 7,36; Łk 17,14Następnie Jezus przykazał mu:
— Pamiętaj, abyś nikomu nic o tym nie mówił, lecz pójdź natychmiast pokazać się kapłanom i złóż ofiarę za swe oczyszczenie # Każdy uzdrowiony z trądu miał według Prawa obowiązek udać się do kapłana, aby ten oficjalnie potwierdził fakt oczyszczenia z choroby (zob. Kpł 13,47‐14,57). zgodnie z tym, co nakazał Mojżesz. Niech twoje oczyszczenie będzie świadectwem dla nich # Tzn. dla kapłanów. .
5 # J 4,43‐54 Kiedy Jezus wrócił do Kafarnaum, zjawił się u Niego jakiś centurion#Dowódca wojskowy niższego stopnia. Dowodził oddziałem złożonym z około 100 żołnierzy., który powiedział:
— 6#J 4,43‐54PANIE, mój sługa#Dosł. „chłopak” („giermek”). Nastolatek przyjęty do służby przy wyższym dowódcy wojskowym. leży w domu całkowicie sparaliżowany i bardzo cierpi.
7Jezus zaś tak odparł:
— Jeśli chcesz, przyjdę go uzdrowić.
8 # Ps 33,9; Ps 107,20; Łk 5,8 Wtedy centurion tak odrzekł:
— PANIE, nie jestem wart tego, abyś fatygował się pod mój dach. Wystarczy jedno Twoje Słowo, a sługa mój zostanie uzdrowiony! 9Wiem, jak to jest z mocą władzy. Ja bowiem również z niej korzystam. Kiedy podległym mi ludziom daję rozkaz do wymarszu, żołnierze ruszają; kiedy nakazuję zwrot – oni zawracają; a jeśli polecam coś memu niewolnikowi, on również musi to wykonać!
10 # Mt 15,28 Słowa te wywarły wrażenie na Jezusie. Dlatego powiedział do towarzyszących Mu osób:
— Oświadczam wam, że tak wielkiej wiary nie znalazłem dotąd u nikogo w Izraelu # Mamy tu bardzo mocną i znamienną wypowiedź Jezusa, która kieruje uwagę na fakt, że dla PANA zaufanie Jego Słowu ma kluczowe znaczenie. Zgodnie ze stwierdzeniem Jezusa żaden z najbliższych Mu Apostołów ani nawet Jan zwany Chrzcicielem, ani Maria, matka Jezusa, choć byli ludźmi wielkiej wiary, nie mieli wg Niego tak wielkiego zaufania do Jego Słowa jak wspomniany tu centurion. Nawet Jan zwany Chrzcicielem, nie mógł się pochwalić taką oceną z ust PANA. . 11#Mt 21,43; Łk 13,27‐29; Dz 10,45; Dz 11,18; Ef 3,6Wiedzcie jednak, że ze wschodu i z zachodu wielu podobnych do niego ludzi przybędzie, aby razem z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem zasiąść do uczty w Królestwie Niebios#W zdaniu tym zawarta jest zapowiedź rozprzestrzenienia się Dobrej Wiadomości o Królestwie Bożym i stworzenia Nowego Ludu Bożego, który tworzyć będą ludzie mający taką wiarę, jaką mieli Abraham, Izaak i Jakub – niezależnie od pochodzenia etnicznego.. 12#Mt 13,41‐42.50; Mt 22,13; Mt 24,51; Łk 13,28‐29; J 8,12Tymczasem wielu z was, którzy sami siebie uważacie za dziedziców Królestwa#Dosł. „Synów Królestwa” – kontekst sugeruje, że Jezusowi chodziło o pierwotnych dziedziców obiecanego przez Boga Królestwa, tzn. o Izraelitów., zostanie wyrzuconych poza jego granice, w głęboką ciemność, gdzie panuje rozpacz – szloch i zgrzytanie zębami#Kluczem rozstrzygającym o tym, gdzie ktoś znajdzie się po Sądzie Ostatecznym, jest osobiste zaufanie danego człowieka do Bożego Słowa, a więc do Słowa Chrystusa. Jezus ustawicznie o tym nauczał i wciąż to przypominał. Analogicznie uczyli wszyscy Jego Apostołowie.!
13 # Mt 9,29; Mt 15,28; J 4,50‐53 Następnie Jezus rzekł do centuriona:
— Idź już, a ponieważ okazałeś mi zaufanie # Trzeba zwrócić uwagę, że wiara centuriona koncentrowała się nie tyle na mocy Jezusa do fizycznego uzdrawiania, ile na tym, że wszystko podlega Jego władzy i dlatego musi być Mu posłuszne. Takiej właśnie wiary brakowało w Izraelu. Wielu ludzi wszystkich czasów zwracało się i nadal zwraca do Jezusa w sprawach fizycznego uzdrowienia, jednak często bez zrozumienia, że podstawą zaufania (wiary), jakiego oczekuje Jezus, jest ich pełne i pokorne poddanie się Jego woli, gdyż to On jest PANEM wszechświata. Jego wola jest wyrażona wprost i w sposób czytelny w Jego Słowie. Tak więc bez posłuszeństwa Słowu PANA nie można w ogóle mówić o wierze w sensie biblijnym (a więc o wierze, która prowadzi do zbawienia). , stanie się to, o co prosiłeś!
I w tym momencie sługa centuriona został uzdrowiony.
14 # 1 Kor 9,5 Gdy Jezus wrócił do domu Piotra#Zgodnie z Mt 4,13 Kafarnaum stało się bazą Jezusa w okresie Jego służby. Nie miał On własnego domu (por. Mt 8,20). Zwykle zatrzymywał się w domu Piotra., zastał jego teściową leżącą w gorączce. 15#Mt 9,25; Mk 9,27; Dz 3,6‐7Dotknął jej ręki, a gorączka natychmiast ją opuściła. Wtedy ona wstała i usługiwała Mu.
16Z nastaniem wieczoru#Ta uwaga Mateusza sugeruje, że oczyszczenie trędowatego, uzdrowienie sługi centuriona oraz teściowej Piotra miały miejsce w szabat. Wyjaśnia to, dlaczego Żydzi dopiero po zapadnięciu zmroku (koniec szabatu) zaczęli znosić do Jezusa chorych. zaczęli przyprowadzać do Niego wielu opętanych. On zaś Słowem wyganiał złe duchy, a tych, którzy się źle mieli – uzdrawiał. 17#Iz 53,4; J 1,29Czynił to, by uwiarygodnić to, co prorok Izajasz mówił o Jego późniejszej śmierci na krzyżu: On wziął na siebie nasze słabości, sam poniósł wszystkie nasze boleści#Por. Iz 53,4a. Uzdrowienia i wypędzanie demonów były tylko elementami uwiarygodnienia przekazu Jezusa o głoszonym przez Niego Królestwie Niebios. Jezus nigdy za swą działalność nie pobierał żadnych opłat, nie żądał dotacji ani zwrotów kosztów. Jedynym, co Chrystus przyjął, był ciężar grzechu ludzkości, którym obarczył się na krzyżu. Proroctwo Izajasza dotyczy zatem Jego śmierci krzyżowej i złożenia ofiary odkupującej wszystkich ludzi (ze wszystkich czasów) z mocy grzechu. Taki jest kontekst cytowanego proroctwa wynikający z Iz 53,4b. Niestety, druga część wersetu z Księgi Izajasza jest nagminnie pomijana, podczas gdy na pierwszej budowane są całe teologie tzw. służb uzdrawiania. Słowo pleroo użyte w tym wersecie niektórzy tłumaczą jako „wypełnić” (w domyśle, że w tych uzdrowieniach wypełniło się proroctwo Izajasza). W istocie słowo to mówi o „doprowadzeniu czegoś do końca” i w tekście oryginalnym jest poprzedzone partykułą celu hopos, którą tłumaczy się „aby” („aby coś [tzn. zbawienie] mogło się dokonać/zrealizować”). Oczywiście Jezus uzdrawiał i czyni to nadal, o ile tylko uzna to za słuszne i potrzebne do rozwoju Bożego Królestwa. Jednak teologia Ruchu Wiary lub Ruchu Słowa Wiary przekazuje ludziom fałszywe nauczanie o tzw. „ogłaszaniu z mocą”. Taka teologia zbiera, szczególnie w dzisiejszych czasach, straszliwe żniwo. Długofalowym „owocem” takiego nauczania jest koncentrowanie ludzkiej uwagi na „efektach specjalnych”, a nie na prawdzie Bożego Słowa; poszukiwanie przeżyć, zamiast wzrastania w Bożej mądrości; poszukiwanie nadprzyrodzoności, zamiast dążenia do życia w uświęceniu, bez którego nikt nie ujrzy PANA (por. Hbr 12,14). Teologie te pomijają niezwykle ważny aspekt służby Jezusa, który zawsze prowadził ludzi do opamiętania i zaufania Bożemu Słowu mającemu moc przemieniania ich charakterów na wzór Jego charakteru..
O koszcie bycia uczniem Króla
(Łk 9,57‐62)
18Tymczasem Jezus, rozpoznając myśli tłumu#Por. J 6,15. W sytuacji gdy rodzące się w tłumach pomysły nie były zgodne z wolą Bożą, Jezus zawsze usuwał się na bok. On bowiem miał do wypełnienia plan Ojca, a nie swój ludzki plan. gromadzącego się wokół Niego, polecił uczniom, by zabrali Go na drugi brzeg jeziora#To znaczy na wschodni brzeg jeziora Genezaret.. 19Tam spotkał uczonego w Piśmie, który, uważając się za Jego ucznia, powiedział:
— Nauczycielu, pozwól, że będę Ci towarzyszył wszędzie, gdzie tylko pójdziesz lub się zatrzymasz.
20 # Ps 84,4; 2 Kor 8,9 Na to Jezus rzekł:
— Przyjacielu, czy przemyślałeś koszt takiej decyzji? Lisy bowiem mają swe nory, a ptaki swoje gniazda, lecz ja, będąc człowiekiem # Dosł. „Synem człowieczym”. , nie mam na Ziemi własnego miejsca.
21Z kolei inny z Jego uczniów, odpowiadając na wezwanie do pójścia za Nim, tak rzekł:
— PANIE, daj mi czas do chwili, aż ojciec mój zestarzeje się i umrze, a wówczas chętnie pójdę za Tobą#W oryginale użyte jest określenie „pozwól, że najpierw pogrzebię mego ojca” – hebrajski idiom oznaczający dopełnienie rodzinnych zobowiązań. Wspomniany przez młodzieńca ojciec mógł być w znakomitej formie i mieć przed sobą jeszcze 20‐30 lat życia. Młodzieniec zatem nie mówił o pogrzebie, który miałby się odbyć za 2‐3 dni, ale o znacznie dłuższej perspektywie czasu. Był to więc swoistego rodzaju wykręt od pójścia za Jezusem. Trzeba jednak zauważyć, że Słowo Boże nazywa tego człowieka uczniem. Dlatego Jezus, odpowiadając mu, dokonał rozróżnienia pomiędzy ludźmi żywymi a martwymi w sensie duchowym..
22 # Mt 4,20.22; Mt 10,37; Mt 22,32; Łk 9,59‐60; Rz 6,13 Lecz Jezus tak mu odparł:
— Na nic się nie oglądaj! Troski o światowe sprawy zostaw tym, którzy są duchowo martwi! Ty zaś ruszaj ze mną, aby Dobra Wiadomość o Bożym Królestwie została ogłoszona wszystkim # Uzupełnienie wg Łk 9,60. !
Królewska potęga Jezusa
(Mk 4,35‐41; Mk 5,1‐20; Łk 8,22‐39)
23Potem Jezus, razem ze swymi najbliższymi uczniami, wsiadł do łodzi. 24Gdy byli na środku jeziora, powstała gwałtowna nawałnica, a potężne fale zaczęły zalewać łódź. On jednak nadal spał. 25W końcu uczniowie ośmielili się Go obudzić słowami:
— PANIE, ratuj, bo giniemy!
26 # Ps 107,25‐32; Mt 6,30; Mt 14,29‐31; Mt 16,8.12 On zaś tak im odpowiedział:
— Dlaczego jesteście tacy bojaźliwi? Czemu nie odpoczniecie w zaufaniu do mnie?
Następnie powstał i skarcił wichry oraz jezioro. W jednej chwili nastała wielka cisza. 27A uczniowie, wstrząśnięci, pytali jeden drugiego:
— Kim On jest, że nawet wichry i jezioro są Mu posłuszne?#Por. Ps 89,10..
28Kiedy w końcu dotarli na drugi brzeg, do krainy Gergezeńczyków#Dosł. „Gadareńczyków”. Mateusz, jak również Marek (który w Mk 5,1 wspomina o krainie Gerazeńczyków), inaczej niż Łukasz nazywają ten rejon. Jednak relacja Łukasza wydaje się najściślejsza, gdyż dalsza część opowiadania mówi o świniach, które z urwiska runęły do morza (tak zwano wówczas Jezioro Galilejskie). Zarówno Gadara, jak i Geraza (obecnie Jerash [Dżerasz]) leżały w znacznej odległości na południe i południowy wschód od jeziora. Tylko Gergeza była faktycznie położona nad samym Jeziorem Galilejskim. Stąd Redakcja NPD, idąc za Łukaszem, dla porządku ujednoliciła tę nazwę we wszystkich tekstach synoptycznych.
, drogę zastąpili Mu dwaj opętani, którzy mieszkali w pobliskim grobowcu. Byli tak niebezpieczni, że nikt nawet nie próbował korzystać z drogi przebiegającej w pobliżu ich schronienia. 29#Mt 4,3‐4; Mk 1,24; Łk 4,34.41; 2 P 2,4Ludzie ci zaczęli wykrzykiwać:
— O co Ci chodzi, Synu Boga?! Po co tu przybyłeś? Czy chcesz nas dręczyć przed czasem#To znaczy przed dniem Sądu Ostatecznego, kiedy zakończy się pobyt tych demonów na Ziemi i razem z szatanem zostaną wrzucone do ognistego jeziora płonącej siarki (por. Ap 20,10).?!
30A ponieważ w sąsiedztwie pasło się wielkie stado świń, 31demony zaczęły błagać Jezusa:
— Skoro przyszedłeś nas stąd wyrzucić, pozwól chociaż, byśmy mogły wejść w tę gromadę świń!
32Wtedy Jezus odpowiedział:
— Idźcie precz!
Wówczas demony opuściły ludzi i weszły w stado świń. Te zaś od razu ruszyły w kierunku stromego urwiska i rzuciły się w jezioro, przepadając w jego odmętach. 33Przerażeni pasterze uciekli natychmiast, a po przybyciu do miasta powiadomili jego mieszkańców o wszystkim, co się wydarzyło, także o tym, jak opętani zostali uwolnieni od złych duchów. 34W rezultacie wszyscy mieszkańcy tego miasta wyszli Jezusowi na spotkanie i prosili, by oddalił się od nich#Mateusz odnotowuje tu ciekawą korelację: zarówno demony, jak i ludzie z tego miasta pragnęli tego samego – być z daleka od Jezusa. Ewentualna przyszła wolność duchowa (czyli zbawienie) w zestawieniu z aktualną zamożnością i obfitością materialną nie miała dla nich żadnego znaczenia. Również dzisiaj bardzo często można spotkać sytuacje pokazujące, że ludzie są bardziej zainteresowani materialnym komfortem i własną zasobnością niż uwolnieniem bliskich im osób (rodziny, sąsiadów lub rodaków) spod władzy ciemności. Smutnym komentarzem do tego wydarzenia jest następne zdanie, które mówi, że Jezus wysłuchał próśb tych ludzi i oddalił się od nich. Być może nikt spośród nich nie miał już więcej szansy na osobiste skorzystanie z uzdrawiającej duchowo mocy Chrystusa..
Obecnie wybrane:
:
Podkreślenie
Udostępnij
Kopiuj
Chcesz, aby twoje zakreślenia były zapisywane na wszystkich twoich urządzeniach? Zarejestruj się lub zaloguj
Copyright ©️ 2021, 2022, 2023 by Wydawnictwo NPD.