Efezjan 4:25-28
Efezjan 4:25-28 Biblia Warszawska 1975 (BW1975)
Przeto, odrzuciwszy kłamstwo, mówcie prawdę, każdy z bliźnim swoim, bo jesteśmy członkami jedni drugich. Gniewajcie się, lecz nie grzeszcie; niech słońce nie zachodzi nad gniewem waszym, Nie dawajcie diabłu przystępu. Kto kradnie, niech kraść przestanie, a niech raczej żmudną pracą własnych rąk zdobywa dobra, aby miał z czego udzielać potrzebującemu.
Efezjan 4:25-28 Biblia Gdańska (PBG)
Przetoż złożywszy kłamstwo mówcie prawdę, każdy z bliźnim swoim; boście członkami jedni drugich. Gniewajcie się, a nie grzeszcie; słońce niech nie zachodzi na rozgniewanie wasze. Nie dawajcie miejsca dyjabłu. Kto kradł, niech więcej nie kradnie, ale raczej niech pracuje, robiąc rękoma, co jest dobrego, aby miał skąd udzielać potrzebującemu.
Efezjan 4:25-28 UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA (UBG)
Dlatego odrzuciwszy kłamstwo, niech każdy mówi prawdę swojemu bliźniemu, bo jesteśmy członkami jedni drugich. Gniewajcie się, lecz nie grzeszcie; niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce. Nie dawajcie miejsca diabłu. Kto kradł, niech więcej nie kradnie, ale raczej niech pracuje, czyniąc własnymi rękami to, co jest dobre, aby miał z czego udzielać potrzebującemu.
Efezjan 4:25-28 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP)
Dlatego odrzućcie kłamstwo i mówcie sobie nawzajem prawdę . Jesteśmy przecież dla siebie jakby członkami jednego ciała. Gniewajcie się, lecz nie grzeszcie. Niech słońce nie zachodzi nad waszym gniewem i nie dawajcie diabłu przystępu. Kto kradnie, niech kraść przestanie i raczej ciężko pracuje, aby miał z czego wspierać potrzebujących.
Efezjan 4:25-28 Nowa Biblia Gdańska (NBG)
Dlatego odłóżcie kłamstwo każdy z jego bliskim i mówcie prawdę, gdyż jesteśmy członkami jedni drugich. Rozgniewujcie się, lecz nie chybiajcie celu; niech słońce nie zachodzi nad waszym rozgniewaniem. Nie dawajcie także okazji temu oszczerczemu. Kto kradnie niech już nie kradnie, ale niechaj więcej pracuje, zarabiając rękami dobro; aby miał co odstąpić temu, co ma biedę.