Psalmy 119:41-80

Psalmy 119:41-80 Biblia Warszawska 1975 (BW1975)

Niech spłynie na mnie łaska twoja, Panie, Zbawienie twoje według obietnicy twojej, Abym mógł odpowiedzieć temu, który mi urąga, Bo zaufałem słowu twemu. Nie odejmuj też nigdy słowa prawdy od ust moich, Gdy pokładam nadzieję w prawach twoich! Zawsze strzec będę zakonu twego, Po wieki wieczne. I chodzić będę na wolności, Bo szukam rozkazów twoich. Przed królami mówić będę o świadectwach twoich I nie będę się wstydził. Rozkoszuję się przykazaniami twoimi, Które pokochałem. Wznoszę ręce do przykazań twoich, które kocham, I rozmyślam o ustawach twoich. Pomnij na słowo do sługi twego, Na którym kazałeś mi polegać. To jest pociechą moją w niedoli mojej, Że obietnica twoja mnie ożywia. Zuchwali szydzą ze mnie bardzo, Lecz ja nie odstępuję od zakonu twego. Pamiętam, Panie, o odwiecznych prawach twoich I doznaję pocieszenia. Ogarnia mnie oburzenie z powodu bezbożnych, Którzy porzucają zakon twój. Ustawy twoje są mi pieśniami W domu pielgrzymki mojej. Wspominam w nocy imię twoje, Panie, I strzegę zakonu twego. Udziałem moim jest Przestrzegać ustaw twoich. Rzekłem: Udziałem moim, Panie, Przestrzegać słów twoich. Z całego serca błagam cię: Zmiłuj się nade mną według obietnicy swojej! Zastanawiam się nad drogami moimi I zwracam kroki moje ku świadectwom twoim. Śpieszę, a nie opóźniam się Wypełniać przykazania twoje. Sidła bezbożnych omotały mnie, Lecz nie zapominam zakonu twego. O północy wstaję, aby ci dziękować Za sprawiedliwe sądy twoje. Jestem przyjacielem wszystkich, którzy się ciebie boją I przestrzegają ustaw twoich. Pełna jest ziemia łaski twojej, Panie, naucz mnie ustaw twoich! Dobro wyświadczyłeś słudze swemu, Panie, według słowa swego. Naucz mnie trafnego sądu i poznania, Bo uwierzyłem przykazaniom twoim! Zanim zostałem upokorzony, błądziłem, Ale teraz strzegę twego słowa. Dobry jesteś i dobrze czynisz, Naucz mnie ustaw twoich! Zuchwali zmyślają przeciwko mnie kłamstwa, Lecz ja całym sercem strzegę ustaw twoich. Serce ich jest nieczułe jak tłuszcz, Ja zaś mam rozkosz w zakonie twym. Dobrze mi, żem został upokorzony, Abym się nauczył ustaw twoich. Lepszy jest dla mnie zakon ust twoich, Niż tysiące sztuk złota i srebra. Ręce twoje uczyniły mnie i ukształtowały, Daj mi rozum, abym się nauczył przykazań twoich! Ci, którzy się ciebie boją, patrzą na mnie i radują się, Że pokładam nadzieję w słowie twoim. Wiem, Panie, że sądy twoje są sprawiedliwe I żeś mię słusznie upokorzył. Niechaj łaska twoja będzie pociechą moją, Jak przyrzekłeś słudze swemu! Niech zstąpi na mnie miłosierdzie twoje, abym żył, Bo zakon twój jest rozkoszą moją! Niech się zawstydzą zuchwali, gdy gnębią mnie niesłusznie, Ja zaś rozmyślam o ustawach twoich! Niech się zwrócą do mnie, którzy się ciebie boją I którzy znają świadectwa twoje! Oby serce moje było nienaganne w ustawach twoich, Abym nie był zawstydzony!

Psalmy 119:41-80 Biblia Gdańska (PBG)

Niech na mię przyjdą litości twoje, Panie! i zbawienie twoje według wyroku twego. Tak abym odpowiedź mógł dać samą rzeczą temu, który mi urąga, gdyż ufam w słowie twojem. A nie wyjmuj z ust moich słowa najprawdziwszego; albowiem sądów twoich oczekuję. I będę strzegł zakonu twego zawsze, aż na wieki wieczne. A ustawicznie będę chodził na przestrzeństwie, bom się dopytał rozkazań twoich. Owszem, będę mówił o świadectwach twoich przed królmi, a nie będę zawstydzony. Bom się rozkochał w przykazaniach twoich, którem umiłował. Przyłożę i ręce moje do rozkazań twoich, które miłuję, a będę rozmyślał o ustawach twoich. Wspomnij na słowo wyrzeczone do sługi twego, któremeś mię ubezpieczył. Toć pociecha moja w utrapieniu mojem, że mię wyrok twój ożywia. Pyszni bardzo się ze mnie naśmiewają; wszakże się od zakonu twego nie uchylam. Bo pamiętam na sądy twoje wieczne, Panie! któremi się cieszę. Strach mię ogarnął nad niezbożnymi, którzy opuszczają zakon twój. Są mi ustawy twoje pieśniami w domu pielgrzymstwa mego. Wspominam sobie i w nocy na imię twoje, Panie! i strzegę zakonu twego. Toć mam z tego, że przestrzegam przykazań twoich. Rzekłem: Panie! to jest cząstka moja, przestrzegać słów twoich. Modlę się przed obliczem twojem ze wszystkiego serca; zmiłujże się nademną według słowa twego. Uważyłem w myślach drogi moje, a obróciłem nogi moje ku świadectwom twoim. Śpieszę się, a nie omieszkuję przestrzegać rozkazań twoich. Hufy niepobożnych złupiły mię; ale na zakon twój nie zapominam. O północy wstaję, abym cię wysławiał w sądach sprawiedliwości twojej. Jestem towarzyszem wszystkich, którzy się ciebie boją, i tych, którzy przestrzegają przykazań twoich. Panie! pełna jest ziemia miłosierdzia twego; nauczże mię ustaw twoich. Łaskawieś postąpił ze sługą twoim, Panie! według słowa twego. Dobrego rozumu i umiejętności naucz mię; bom przykazaniom twoim uwierzył. Pierwej niżem się był uniżył, błądziłem; ale teraz wyroku twego przestrzegam. Dobryś ty i dobrotliwy; nauczże mię ustaw twoich. Uknowali hardzi kłamstwo przeciwko mnie; ale ja ze wszystkiego serca strzegę przykazań twoich. Serce ich zatyło jako sadło; ale się ja zakonem twoim cieszę. Jest mi to ku dobremu, żem był utrapiony, abym się nauczył ustaw twoich. Lepszy mi jest zakon ust twoich, niżeli tysiące złota i srebra. Ręce twoje uczyniły mię, i wykształtowały mię; dajże mi rozum, abym się nauczył przykazań twoich; Aby się radowali bojący się ciebie, ujrzawszy mię, że na słowo twoje oczekuję. Znam, Panie! iż są sprawiedliwe sądy twoje, a iżeś mię słusznie utrapił. Niechajże mię, proszę, ucieszy miłosierdzie twoje według wyroku twego, któryś uczynił słudze twemu. Niechże na mię przyjdą litości twoje, abym żył; bo zakon twój jest kochaniem mojem. Niech będą zawstydzeni pyszni, przeto, że mię chytrze podwrócić chcieli; ale ja rozmyślać będę w przykazaniach twoich. Niech się obrócą do mnie, którzy się ciebie boją, i którzy znają świadectwa twoje. Niech będzie serce moje uprzejme przy ustawach twoich, abym nie był zawstydzony.

Psalmy 119:41-80 UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA (UBG)

Niech zstąpi na mnie twoja łaskawość, PANIE, twoje zbawienie według twego słowa; Abym mógł dać odpowiedź temu, który mi urąga, bo ufam twojemu słowu. I nie wyjmuj z moich ust słowa prawdy, bo twoich sądów oczekuję. I będę zawsze strzegł twego prawa, na wieki wieków. A będę chodził drogą przestronną, bo szukam twoich nakazów. Owszem, będę mówił o twoich świadectwach przed królami i nie doznam wstydu. Będę się rozkoszował twoimi przykazaniami, które umiłowałem. Wznoszę też swoje ręce ku twoim przykazaniom, które miłuję, i będę rozmyślał o twoich prawach. Pamiętaj o słowie danym twemu słudze, na którym to słowie kazałeś mi polegać. To jest moja pociecha w utrapieniu, bo twoje słowo mnie ożywia. Pyszni bardzo się ze mnie naśmiewają, lecz nie odstępuję od twego prawa. Pamiętam o twoich wiecznych sądach, PANIE, i pocieszam się nimi. Strach mnie ogarnął z powodu niegodziwych, którzy porzucają twoje prawo. Twoje prawa są dla mnie pieśniami w domu mego pielgrzymowania. Nocą wspominam twoje imię, PANIE, i strzegę twego prawa. To mam, bo przestrzegam twoich przykazań. PANIE, ty jesteś moim udziałem, przyrzekłem przestrzegać twoich słów. Modliłem się przed twoim obliczem z całego serca, zlituj się nade mną według twego słowa. Rozmyślałem nad moimi drogami i zwracałem kroki ku twoim świadectwom. Spieszyłem się i nie zwlekałem z przestrzeganiem twoich przykazań. Hufce niegodziwych złupiły mnie, ale nie zapominam twojego prawa. O północy wstaję, aby wysławiać cię za twoje sprawiedliwe sądy. Jestem przyjacielem wszystkich, którzy boją się ciebie, i tych, którzy przestrzegają twoich przykazań. PANIE, ziemia jest pełna twego miłosierdzia; naucz mnie twoich praw. Wyświadczyłeś dobro twemu słudze, PANIE, według twego słowa. Naucz mnie trafnego sądu i wiedzy, bo uwierzyłem twoim przykazaniom. Zanim doznałem utrapienia, błądziłem; lecz teraz przestrzegam twego słowa. Jesteś dobry i czynisz dobro; naucz mnie twoich praw. Zuchwali zmyślili przeciwko mnie kłamstwo, ale ja całym sercem strzegę twoich przykazań. Serce ich utyło jak sadło, ale ja rozkoszuję się twoim prawem. Dobrze to dla mnie, że zostałem uciśniony, abym się nauczył twoich praw. Prawo twoich ust jest lepsze dla mnie niż tysiące sztuk złota i srebra. Twoje ręce mnie uczyniły i ukształtowały; daj mi rozum, abym się nauczył twoich przykazań; Bojący się ciebie, widząc mnie, będą się radować, że pokładam nadzieję w twoim słowie. Wiem, PANIE, że twoje sądy są sprawiedliwe i że słusznie mnie trapiłeś. Proszę cię, niech mnie ucieszy twoje miłosierdzie według twego słowa do twego sługi. Niech przyjdzie na mnie twoje miłosierdzie, abym żył; bo twoje prawo jest moją rozkoszą. Niech się zawstydzą zuchwali, bo niesłusznie znieważali mnie, ale ja będę rozmyślać o twoich przykazaniach. Niech się zwrócą do mnie ci, którzy się boją ciebie, i ci, którzy znają twoje świadectwa. Niech moje serce będzie nienaganne w twoich prawach, abym nie doznał wstydu.

Psalmy 119:41-80 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP)

Niech spocznie na mnie Twoja łaska, PANIE, I Twe zbawienie — zgodnie z Twą obietnicą, Abym mógł dać odpór temu, który mi urąga, Ponieważ zaufałem Twemu Słowu. Spraw, by nigdy nie znikło z moich ust słowo prawdy, Ponieważ wyczekuję Twych poleceń! Twego Prawa chcę przestrzegać nieprzerwanie — Na wieki i na zawsze. Będę żył tak, jak żyje człowiek wolny, Ponieważ szukam Twoich poleceń. Samym królom przedstawię Twe postanowienia I nie będę się wstydził. Rozkoszuję się Twoimi przykazaniami, Są one moją miłością. Wznoszę dłonie do Twych przykazań ukochanych I rozważam Twoje ustawy. Wspomnij Słowo, które dałeś swemu słudze, Na które poleciłeś mi czekać. To jest dla mnie pociechą w niedoli, Że Twa obietnica mnie ożywia. Zuchwali szydzą ze mnie bez umiaru, Lecz ja nie odstępuję Twego Prawa. Mam w pamięci Twe odwieczne polecenia I to, PANIE, niesie mi pociechę. Budzą we mnie gniew bezbożni ludzie, Którzy lekceważą Twoje Prawo. Twe ustawy są moimi pieśniami Gdziekolwiek w mej pielgrzymce zatrzymam się na spoczynek. Wspominam w czasie nocy Twoje imię, I dostrajam się, PANIE, do Twojego Prawa. Oto co mi się szczęśliwie przydarzyło: Chcę być wierny Twoim poleceniom. PAN jest moim działem. Tak postanowiłem, By niezmiennie przestrzegać Twoich słów. Całym sercem szukam Twojej przychylności, Miej nade mną litość zgodnie z Twoją obietnicą! Zastanawiam się nad moimi drogami I dostosowuję kroki do Twych postanowień. Śpieszę się, przestaję się ociągać, Aby wiernie przestrzegać Twych przykazań. Choć powrozy bezbożnych mnie spętały, Wciąż w pamięci zachowuję Twoje Prawo. O północy wstaję z posłania, aby dziękować Ci Za Twe słuszne rozstrzygnięcia. Jestem przyjacielem wszystkich, którzy się Ciebie boją I wytrwale przestrzegają Twych poleceń. Ziemia jest pełna łaski PANA — Proszę, naucz mnie swoich ustaw! Wyświadczyłeś, PANIE, dobro swemu słudze — Stało się to zgodnie z Twoim Słowem. Naucz mnie trafnego sądu i poznania, Ponieważ zawierzyłem Twoim przykazaniom! Zanim zostałem upokorzony, błądziłem, Ale teraz strzegę Twych obietnic. Jesteś dobry i czynisz to, co dobre — Naucz mnie Twoich ustaw! Zuchwali zmyślają przeciwko mnie kłamstwa, Lecz ja całym sercem strzegę Twych poleceń. Nieczułe jest ich serce, niczym obrosłe tłuszczem, Ale dla mnie Twe Prawo jest rozkoszą. Dobrze się stało, że zostałem upokorzony, Dzięki temu nauczę się Twoich ustaw. Lepsze jest dla mnie Twoje Prawo Niż tysiące sztuk złota i srebra. Twoje ręce mnie stworzyły i ukształtowały — Daj mi rozum, bym się uczył Twych przykazań! Ci, którzy się Ciebie boją, patrzą na mnie z radością, Ponieważ wyczekuję Twego Słowa. Wiem, PANIE, że Twe rozstrzygnięcia są sprawiedliwe I że przez swą wierność mnie upokorzyłeś. Niech Twoja łaska będzie mi pociechą, Tak jak obiecałeś swemu słudze! Okaż mi swe miłosierdzie, abym żył, Gdyż Twoje Prawo jest moją rozkoszą! Niech wstyd okryje zuchwałych, gdyż gnębią mnie niesłusznie, Ja natomiast rozważam Twoje polecenia! Niech skupią się przy mnie ci, w których jest bojaźń przed Tobą, Oraz ci, którzy znają Twe postanowienia! Oby moje serce było nienaganne w przestrzeganiu Twoich ustaw, Tak abym nie doznał wstydu!

Psalmy 119:41-80 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

Niech przyjdą na mnie Twoje łaski, WIEKUISTY, i Twa pomoc według Twojego słowa. A tym, którzy mi urągają – dam odpowiedź, gdyż ufam Twojemu słowu. Zbyt długo nie pozbawiaj mych ust słowa prawdy, gdyż oczekuję Twych wyroków. Abym zawsze, na wieki wieków strzegł Twego Prawa. Abym chodził w wolności, bo pragnę Twoich przepisów. Abym mówił o Twych świadectwach wobec królów i nie był zawstydzony. A kochał się w Twoich przykazaniach, które umiłowałem; podniósł me dłonie do Twych przykazań, które umiłowałem oraz rozważał Twe ustawy. Pamiętaj Twojemu słudze o słowie, którego kazałeś mi wypatrywać. To jest moja pociecha w mej niedoli, że Twoje słowo da mi żyć. Zuchwali bardzo mnie wyszydzają, ale nie odstąpiłem od Twego Prawa. Wspominam odwieczne Twe wyroki, BOŻE, i się pocieszam. Żar mnie ogarnia wobec niegodziwych, co porzucają Twoje Prawo. A dla mnie Twe ustawy są pieśniami w domu mojej pielgrzymki. Nocą wspominam Twoje Imię, WIEKUISTY, i zachowuję Twoje Prawo. Oto wszystko co mi pozostało – to, że przestrzegam Twych przepisów. To mój udział, BOŻE, powiedziałem, abym zachował Twoje słowa. Przed Twym obliczem modlę się całym sercem; zmiłuj się nade mną według Twojego słowa. Rozważam moje drogi oraz zwracam moje kroki ku Twym świadectwom. Spieszę a nie zwlekam, przestrzegać Twoich przykazań. Oplotły mnie więzy niegodziwych, ale nie zapomniałem Twego Prawa. Wstaję o północy, aby Ci podziękować za sprawiedliwe Twe wyroki. Jestem towarzyszem dla wszystkich, którzy się Ciebie boją i zachowują Twe przepisy. Ziemia jest pełna Twojej łaski, BOŻE, naucz mnie Twoich ustaw. Wyświadczyłeś dobro Twemu słudze, WIEKUISTY, według Twojego słowa. Naucz mnie dobrego smaku i wiedzy, bo zawierzyłem Twoim przykazaniom. Zanim byłem upokorzony błądziłem, ale teraz strzegę Twojego słowa. Ty jesteś dobry i dobroczynny; naucz mnie Twoich ustaw. Zuchwalcy knują przeciw mnie fałsz, a ja całym sercem strzegę Twoich przepisów. Ich serce utyło jak sadło, a ja rozkoszuję się Twoim Prawem. Błogo mi, że byłem poniżony, bowiem nauczyłem się Twoich ustaw. Lepszą mi nauka Twych ust, niż tysiące sztuk złota i srebra. Twoje ręce stworzyły mnie i umocniły; oświeć mnie, bym się nauczył Twych przykazań. Twoi czciciele widzą mnie i się cieszą, bo oczekuję Twego słowa. Wiedziałem, WIEKUISTY, że sprawiedliwe są Twe wyroki; że słusznie mnie upokorzyłeś. Niech Twoja łaska mnie pocieszy, według słowa danego Twemu słudze. Niech Twoje miłosierdzie na mnie przyjdzie, abym żył; bo Twoja nauka stała się mą rozkoszą. Niech się zawstydzą zuchwalcy, bowiem niewinnie mnie gnębią; ale ja rozmyślam o Twych przepisach. Niech się zwrócą do mnie Twoi czciciele oraz ci, którzy znają Twoje świadectwa. Niech całe moje serce będzie przy Twych ustawach, abym się nie powstydził.