V Księga Mojżesza 13:7-18

V Księga Mojżesza 13:7-18 NBG

Gdyby cię zwodził twój brat, syn twojej matki, albo twój syn, albo twoja córka, albo żona na twoim łonie, albo twój przyjaciel, który jest dla ciebie jak twoje życie, potajemnie mówiąc: Pójdźmy i służmy cudzym bogom których nie znałeś ani ty, ani twoi ojcowie, z bóstw ludów, które są dookoła was; z bliższych ci, albo oddalonych od ciebie, od krańca ziemi, do krańca ziemi nie zgodzisz się z nim, ani go nie usłuchasz; także niech się nad nim nie ulituje twoje oko, nie żałuj go, ani go nie ukrywaj. Ale zabij jego zabijesz; twoja ręka będzie na nim pierwsza, by go uśmiercić, a potem ręka całego ludu. I ukamienujesz go na śmierć za to, że pragnął cię odwieść od WIEKUISTEGO, twojego Boga, który cię wyprowadził z ziemi Micraim, z domu niewoli. Zaś cały Israel to usłyszy, wystraszy się i nie spełnią wśród siebie postępku tak niewłaściwego. Jeśli usłyszysz, że w którymś z twoich miast, które ci na mieszkanie oddaje WIEKUISTY, twój Bóg, powiadają: Wyszli spośród ciebie niecni ludzie i uwiedli mieszkańców swego miasta, mówiąc: Pójdźmy i służmy cudzym bogom których nie znaliście. Jeśli więc badałeś, dochodziłeś i dowiedziałeś się dokładnie, że oto to jest prawdą; pewną rzeczą, że stała się taka ohyda pośród ciebie to pozabijaj mieszkańców tego miasta ostrzem miecza, po złożeniu na nim zaklęcia oraz na wszystkim co w nim jest; także jego bydło podaj ostrzu miecza. A całą jego zdobycz zbierzesz na środek rynku i spalisz ogniem do szczętu miasto i całą jego zdobycz z uwagi na WIEKUISTEGO, twojego Boga. I pozostanie wiecznym rumowiskiem, nie będzie więcej odbudowane. Niech nie przylgnie do twojej ręki nic z tego zaklęcia, by WIEKUISTY się odwrócił od płonącego Swego gniewu, okazał ci miłosierdzie, zmiłował się nad tobą i cię rozmnożył, jak przysiągł twoim ojcom