Księga Ozeasza 6
6
Nieszczerość nawróconego ludu
1 #
V Mojż. 32,30; Job 5,18; Izaj. 30,26 Chodźcie, zawróćmy do Pana!
On nas rozszarpał, On nas też uleczy,
zranił i opatrzy nasze rany!
2Po dwóch dniach wskrzesi nas do życia,
trzeciego dnia podniesie nas
i będziemy żyli przed jego obliczem.
3Starajmy się więc poznać, usilnie poznać Pana;
że go znajdziemy, pewne jest jak zorza poranna,
i przyjdzie do nas jak deszcz,
jak późny deszcz, który zrasza ziemię!
4Co ci mam uczynić, Efraimie?
Co ci mam uczynić, Judo?
Wszak wasza miłość jest jak obłok poranny
i jak rosa, która szybko znika.
5Dlatego ociosywałem ich przez proroków,
zabijałem ich słowami moich ust,
i moje prawo wzeszło jak światłość.
6 #
I Sam. 15,22; Przyp. 21,3; Mat. 9,13; 12,7 Gdyż miłości chcę, a nie ofiary,
i poznania Boga, nie całopaleń.
7Lecz oni zerwali przymierze już w Adam,
tam mi się sprzeniewierzyli.
8Gilead jest miastem złoczyńców,
splamionym krwią.
9Zgraja kapłanów podobna jest do zbójców
czyhających na ludzi,
mordują na drodze do Sychem,
popełniają czyny ohydne.
10 #
Oz. 5,3
W domu Izraela widziałem okropne rzeczy:
Tam Efraim oddał się wszeteczeństwu,
Izrael się splugawił.
11Także dla ciebie, Judo,
przygotowane jest żniwo.
Obecnie wybrane:
Księga Ozeasza 6: BW1975
Podkreślenie
Udostępnij
Kopiuj
Chcesz, aby twoje zakreślenia były zapisywane na wszystkich twoich urządzeniach? Zarejestruj się lub zaloguj
© 1975 - 2020 Towarzystwo Biblijne w Polsce (Warszawa), Bible Society in Poland (Warsaw)