Przezwyciężanie zmartwieńPrzykład

Pewnego razu moja znajoma Joy napisała do mnie takie słowa: „W moim życiu szalała burza, a ja kompletnie spanikowałam z powodu nagromadzenia się wielu rodzinnych problemów. Chociaż modliłam się do Boga i z całej siły starałam się Go trzymać, jakoś nie potrafiłam znaleźć pokoju. Nie rozumiałam co się ze mną dzieje. Pewnego ranka słowa, które przeczytałam w „Cudach Każdego Dnia”, głęboko mnie poruszyły. Nie byłam sama. Bóg mnie widział. On wiedział o wszystkim i o tym co się ze mną działo; On był ze mną. Zrozumiałam, że muszę się oprzeć na Nim, pozwolić Jemu działać, a moje ciężary złożyć u Jego stóp. I wtedy nagle, pokój, który kiedyś znałam, powrócił do mnie. Po prostu kliknęło i wiedziałam, że wszystko się ułoży”.

Do czego doprowadziło cię zamartwianie się, niepokój? Jak wpłynęło na ciebie, poza tym, że pozbawiło cię pokoju?

• Podkopało twoje zaufanie, zbudowało mury pomiędzy tobą, a twoimi bliskimi?
• Miało wpływ na twoje decyzje, doprowadzając do sytuacji, których żałowałeś?
• Miało wpływ na twoje zdrowie?
• Czy kiedykolwiek przyniosło jakieś pozytywne skutki?

Mam dla ciebie dobrą wiadomość. Bóg jest twoim pokojem! (zobacz Efezjan 2,14)

Pokój to nie tylko coś, co Bóg daje… On JEST pokojem. On JEST Bogiem pokoju. Jezus powiedział,

„Pokój zostawiam wam, mój pokój wam daję; daję wam go inaczej niż daje świat. Nie ulegajcie trwodze, nie bójcie się”.(Jan 14,27)

Uwierz w to i uchwyć się tego: Boży pokój przychodzi od Boga pokoju. On sam jest Księciem Pokoju.

Tak jak zrobiła to Joy, przyjmij dzisiaj Jego pokój!