Jak radzić sobie z trudnymi ludźmiPrzykład

Jezus powiedział:

„Jeśli ktoś uderzy cię w prawy policzek, nadstaw mu i drugi”.

W czasach Jezusa wstyd i poczucie honoru były ważnymi elementami funkcjonowania społeczeństwa. Lewa ręka uznawana była za nieczystą. Nie mogła być używana do jedzenia ani do bicia. Więc cios w prawy policzek musiałby być wykonany grzbietem prawej ręki. Był to sposób na publiczne obrażenie kogoś. Tak uderzano tylko osoby o niższym statusie społecznym, jakimi byli np. niewolnicy czy dzieci.

Jak zatem powinniśmy się zachować, gdy zostajemy obrażeni? Najczęściej zakładamy jedną z dwóch możliwości: odwet lub podkulenie ogona. Jezus jednak nauczał:

„Wasze bezpieczeństwo i honor są w rękach waszego niebiańskiego Ojca”.

Taka opcja pozwala na kreatywność. Jedną z możliwości jest nadstawienie drugiego policzka. Wtedy wróg nie będzie już mógł uderzyć nas grzbietem w lewy policzek. Będzie musiał walczyć z tobą jak równy z równym – czego nie chce – lub pozostanie mu szukanie pokojowego sposobu rozwiązania konfliktu.

Czy ktoś cię obraził? „Policzki” często przybierają formę złośliwości, docinków i dwuznaczności. Ktoś w pracy wyśmiał twój pomysł. Ktoś fałszywie cię oskarżył. Krewny krytycznie się o tobie wyraził. Jaka jest twoja pierwsza reakcja? Odwet, strach czy jedno i drugie? Dzięki pomocy Ducha Świętego pojawia się nowa możliwość. Nie uciekaj i nie chowaj się. Nie kontratakuj. Staw czoła w szczerości i mocy. Bądź kreatywny, cierpliwy i aktywny. Pracuj z miłością na rzecz pojednania. To jest powód, dla którego Biblia nazywa życie chrześcijańskie „Bożym powołaniem” (Flp 3:14). Zatem następnym razem, gdy ktoś cię zdenerwuje, „zachowaj się zgodnie z tym, w co wierzysz”.

Czy chcesz stawać się dojrzałym uczniem Chrystusa? Gotowym do działania i przyczyniającym się do pomnażania następnych uczniów? Zapraszamy Cię do darmowego kursu online Podstawy uczniostwa