Jak dążyć do szczęśliwego małżeństwa?Przykład

Aby związek mógł się udać, obie strony muszą w pełni się w niego zaangażować. Przyjrzyjmy się dziś kolejnym przyczynom, z powodu których możemy bać się zaangażowania.

1) Zastanów się, czy żywisz prawdziwe uczucia do wybranej osoby, czy też tylko czekasz, aż pojawi się ktoś lepszy. Inaczej mówiąc, bądź szczery wobec siebie, bo twoje szczęście od tego zależy.

2) Porozmawiaj ze swoim przyszłym mężem/żoną o swoich konkretnych obawach. Jeden z pisarzy wymienia kilka:

• „Boję się, że będziesz próbował mnie zmienić”;
• „Nie będę w pełni czuł się mężczyzną, jeśli mi się nie podporządkujesz”;
• „Jeśli małżeństwo się nie uda, zabierzesz moje pieniądze i doprowadzisz do ubóstwa”;
• „Będziesz chciał ograniczyć mój czas spędzany z przyjaciółmi”;
• „Będziesz wymagać ode mnie zbyt wiele uwagi”.

Musisz szczerze podzielić się swoimi odczuciami i prosić o informacje zwrotne odnośnie swoich obaw.

3) Zróbcie sobie miesięczną przerwę w romantycznych kontaktach, by dowiedzieć się, jak wyglądałoby życie bez niego lub bez niej. Niektóre związki, w których brakuje zaangażowania, służą wyłącznie wygodzie, zatem zbadaj swoje uczucia, pomijając dyskomfort, jaki będziesz musiał znosić. Wygoda to słaby fundament dla małżeństwa.

4) Ponownie przeanalizuj swoje oczekiwania. Nie oczekuj, że twój przyszły współmałżonek spełni każde twoje pragnienie. Jeśli na przykład masz potrzebę przeżywania silnych emocji, skacząc na bungee, znajdź przyjaciół, z którymi będziesz mógł to robić i ciesz się tym, że twój partner jest wierny, kochający i często się śmieje. I jeszcze jedna myśl: w każdym z nas jest pustka, którą tylko Bóg może wypełnić. I kiedy On to robi, stajemy się mniej wymagający, a bardziej skorzy, by uczyć się tego jak być lepszym współmałżonkiem.