10 lekcji: Jak naśladować JezusaPrzykład

Kiedy słyszysz sformułowanie „człowiek pokorny”, jakie masz pierwsze skojarzenie?

W swojej książce „Chrześcijaństwo po prostu” C.S. Lewis podaje zaskakujący opis pokornej osoby. Stwierdza: „Nie myśl, że jeśli spotkasz naprawdę pokornego człowieka, będzie on odpowiadał powszechnym wyobrażeniom kogoś pokornego, czyli służalczego, przymilnego, potulnego, który stale powtarza, że oczywiście jest nikim. Pewnie raczej pomyślisz: »O, jaki wesoły, inteligentny gość, który naprawdę zainteresował się tym, co mu powiedziałem«. Jeśli go nie polubisz, to pewnie dlatego, że czujesz lekką zazdrość wobec każdego, kto tak łatwo cieszy się życiem. Nie będzie on myślał o pokorze: w ogóle nie będzie myślał o sobie”. Czy to nie piękny obraz cechy, którą Bóg chce, aby każde z Jego dzieci rozwijało? Bo taki był Jezus:

„uniżył samego siebie” (Filipian 2:8).

Czy w takim razie nazwiemy Go człowiekiem słabym? Potulnym? Czy Jezus dawał sobą pomiatać, manipulować? Bynajmniej! Wiedział, kim jest i kim jest Jego ojciec. Znał wolę Boga i Jego plan i chciał wypełnić go do końca. Największym pragnieniem, które kierowało wszystkim, co robił, było objawienie nam Ojca, Jego serca, Jego miłości, po to by każdy w Niego uwierzył. Oparcie i pewność dawała Mu Jego stała, niezachwiana relacja z Nim.

Jak ci idzie z rozwijaniem pokory w sobie? Mnie daleko do ideału. Ale naszą jedyną nadzieją jest Chrystus. Źródło prawdziwej pokory. Bóg nie ustanie i będzie działał w tobie i we mnie, aby uczynić nas bardziej pokornymi. W świecie, w którym każdy troszczy się przede wszystkim o siebie i własne interesy – często kosztem innych – w którym panuje brak szacunku, często pogarda, a promowane są buta i przebojowość, Bóg chce, byśmy stali się świadectwem Jego przemieniającej mocy. Mocy czyniącej z egocentryka altruistę, z materialisty dobroczyńcę, z kłótnika rozjemcę, z ważniaka człowieka empatycznego.

„Bądźcie pokorni i łagodni. Okazujcie sobie nawzajem cierpliwość i wyrozumiałość wypływającą z miłości. Poddawajcie się kierownictwu Ducha Świętego, a wtedy będziecie żyć w jedności i pokoju” (Efezjan 4:2-3).

„Panie, dziękuję Ci, że to polecenie, które dałeś, z Tobą jest możliwe do wykonania. Proszę, pomóż mi okazywać więcej łagodności i wyrozumiałości innym. Także dzisiaj, kiedy pojawią się trudne sytuacje, daj mi Twoją siłę i moc do tego. W imieniu Jezusa. Amen”.