Jak Jezus radził sobie z odrzuceniem?Przykład

Znasz to uczucie, kiedy w szkole na lekcjach wf-u kapitanowie wybierali do drużyn swoich członków. Wszyscy drżeli przed tym, by nie być tym ostatnim, którego nikt nie chce. A może ktoś nie zaprosił cię na urodziny? Nie zadzwonił do ciebie po rozmowie o pracę, po pierwszej randce?

Czasem bywają to drobne rzeczy, które rozdmuchujemy, robiąc z igły widły. Ale tak czy inaczej nasze uczucia zostają zranione. Jeśli z tym właśnie się zmagasz, zatrzymaj się i powiedz swoim emocjom, że nie dasz się im opanować. One same w sobie nie są złe, więc nie musisz się ich bać ani im zaprzeczać. Przyznaj, co czujesz, ale nie ufaj im! Są zwodnicze, potrafią być dołujące i oskarżające. Twój wróg użyje ich, by karmić cię kłamstwami o tobie, o Bogu i o innych, odbierając ci poczucie celu i sensu życia, niszcząc doszczętnie twoją odwagę i marzenia, a także zamykając cię na miłość Jezusa. Udało ci się już je zdemaskować? A może utożsamiasz się z następującymi:

• „Nie nadaję się”,
• „Nigdy nie będę w tym dobry”,
• „Nikt mnie nie chce”,
• „Nie mam po co żyć”,
• „Mam za swoje, bo pewnie robiłem to ze złej motywacji”,
• „Nie interesuję Boga”,
• „Bóg jest daleko i mnie nie widzi” itp., itd.

Znasz to? W takich sytuacjach przypomnij sobie, komu wierzysz, co On mówi o tobie i kim dla Niego jesteś – jak wyjątkową osobą w Jego oczach. On cię widzi! Zdecyduj się Mu zaufać wbrew swoim uczuciom. Kiedy podejmiesz taką decyzję, emocje, które cię zasklepiały, opadną i dostrzeżesz Bożą perspektywę.

W swoim Słowie On zapewni cię, że:

• mimo że czujesz osamotnienie, Bóg jest z tobą (Ef 2,13);
• mimo że ktoś cię odrzucił, Jezus cały czas cię kocha (zob. 1 J 4,16);
• mimo że nie dali ci tej pracy, Bóg ma nadal swój plan dla ciebie (Rz 8,28);
• mimo że twoje plany, marzenia chwilowo upadły – Bóg się troszczy, Bóg cię chroni (2 Tes 3,3);
• mimo że czujesz upokorzenie – Bóg jest tym, który podnosi (Ps 145,14);
• mimo że masz poczucie bycia niechcianym – Bóg cię chce, ceni i w pełni akceptuje (Ps 5,13);
• mimo że gdzieś cię nie zaproszono – masz Przyjaciela, który pragnie z tobą być (Ap 3,20);
• mimo że gdzieś cię nie wybrano – wybrał cię sam Król Królów, Pan Panów (Ef 1,4).

Pamiętaj, twoje uczucia nie mówią prawdy. Prawdą jest to, co mówi Bóg – i tego się uchwyć.

„Drogi Panie, proszę Cię o Twoją mądrość i wskazówkę, jak mam sobie radzić w sytuacji, kiedy czuję zranienie, odrzucenie i brak własnej wartości. Proszę, pomóż mi pamiętać, że jedynie Ty jesteś Tym, którego uznania i akceptacji potrzebuję. I tylko w Tobie je znajdę. W imieniu Jezusa, amen”.