Marka 8

8
Drugie nakarmienie tłumu
(Mt 15,29‐39)
1 # Mk 6,30‐44 I znowu pewnego dnia, gdy wielki tłum ludzi słuchał nauczania Jezusa, okazało się, że zabrakło im jedzenia. Jezus przywołał więc uczniów i rzekł:
2#Mt 9,36; Mk 6,34‐44Żal mi tego ludu, który od trzech dni trwa przy mnie bez jedzenia. 3Gdyby jednak odeszli teraz do domów głodni, mogliby w drodze opaść z sił, a przecież niektórzy z nich przybyli z daleka.
4 # Lb 11,21‐22; 2 Krl 4,42‐43; J 6,5‐13 Na to uczniowie odpowiedzieli:
— To prawda, ale kto na takim pustkowiu zdołałby ich nakarmić choćby chlebem?!
5Wówczas Jezus zapytał:
— A ile chlebów macie?
— Siedem — odpowiedzieli.
6Wtedy Jezus kazał ludziom rozsiąść się na ziemi. Następnie wziął wspomniane siedem chlebów i, po złożeniu Ojcu dziękczynienia, dzielił je i podawał uczniom, by przekazywali dalej. Oni zaś czynili, jak im polecił. 7#Mt 14,19Mieli także kilka rybek, które Jezus pobłogosławił i polecił podawać dalej. 8#Pwt 28,5Po pewnym czasie wszyscy najedli się do syta, a pozostałych ułomków chleba zebrano siedem pełnych koszy! 9Było zaś tam około czterech tysięcy mężczyzn#Mateusz (w Mt 15,38) doprecyzował, iż chodziło o zgromadzonych mężczyzn, bez kobiet i dzieci.. Dopiero wtedy Jezus nakazał tłumom rozejść się do domów.
10 # Mt 15,39 Chwilę później sam wsiadł do łodzi z uczniami i popłynęli w okolice Dalmanuty#Dalmanuta – kraina, której lokalizacji bibliści nie są pewni. Często jest identyfikowana z Magadanem (por. Mt 15,39), który leżał – jak się przypuszcza – na południowo‐zachodnim brzegu Jeziora Galilejskiego..
Relacje Jezusa z faryzeuszami
(Mt 16,1‐12; Łk 12,54‐57)
11 # Mt 12,38; Mt 16,1; Łk 11,16.29; J 6,30 Jakiś czas później przybyli do Jezusa faryzeusze, którzy wdali się z Nim w dyskusję. Próbowali sprowokować Go do uczynienia wobec nich jakiegoś cudu – znaku z Niebios. W ten sposób podstępnie wystawiali Go na próbę. 12#Mt 12,39; Łk 11,29Lecz On jedynie westchnął w duchu i tak im rzekł:
— Znak? Cud? Zapamiętajcie sobie: ludzi o sercach takich jak wasze żaden cud nie przekona. Dlatego uroczyście wam oświadczam, że żaden znak z Niebios nie będzie wam dany! # Por. Mk 6,5. .
13I opuścił ich, by przeprawić się łodzią na drugi brzeg jeziora#Płynęli z Dalmanuty (Magadanu) do Betsaidy..
14Tymczasem uczniowie, działając w pośpiechu, zapomnieli zabrać ze sobą jedzenie. Mieli w łodzi tylko jeden chleb, który wcześniej przez nieuwagę tam zostawili. 15#Mk 3,6; Łk 12,1Jezus zaś, odnosząc się do ostatniej dyskusji z faryzeuszami, rzekł:
— Bądźcie czujni i strzeżcie się kwasu faryzeuszy i Heroda.
16Oni jednak nie zorientowali się, o czym mówi#Niezrozumienie uczniów ma pewne uzasadnienie. Zarówno Herod, jak i religijne elity w Izraelu (w tym faryzeusze i arcykapłani) mieli pod kontrolą wiele – jak współcześnie byśmy określili – biznesów, w tym także piekarnie., i pomyśleli: No tak, dostało się nam, bo nie wzięliśmy chleba! Mieli bowiem świadomość, że nie zatroszczyli się o wzięcie odpowiedniej ilości jedzenia.
17Jezus, rozpoznając to, powiedział:
— Nie myślcie, że odnoszę się do tego, iż zapomnieliście wziąć chleb.Czyżbyście dotąd nie pojęli tego, co się wydarzyło? Czy aż tak bardzo skamieniałe są wasze serca? 18#Jr 5,21; Ez 12,2; Mt 13,13; Mk 4,12; Dz 28,26Czy i wy, mając oczy, nie chcecie widzieć i, mając uszy, nie chcecie słyszeć?#Nawiązanie do określenia opornego ludu o kamiennych sercach, do którego z Bożym przesłaniem zwracali się prorocy Jeremiasz (por. Jr 5,21) oraz Ezechiel (por. Ez 12,2).. Czy naprawdę nie zauważyliście, 19#Mt 14,15‐21; Mk 6,41‐44; Łk 9,12‐17; J 6,5‐13ile pełnych koszy pozostałości jedzenia zebraliście, gdy podzieliłem pięć chlebów dla pięciu tysięcy mężczyzn?
— Dwanaście.
20#Mt 15,32‐38; Mk 8,1‐9A kiedy siedem chlebów podzieliłem pomiędzy cztery tysiące osób, ile pełnych koszy z pozostałościami zebraliście?
Odpowiedzieli Mu:
— Siedem.
21 # Mk 4,13 Wtedy ponownie ich spytał:
— Czy nadal nie rozumiecie, że nie chodzi mi o chleb, ale o fałszywe nauczanie faryzeuszy?
Relacje Jezusa ze zwykłymi ludźmi
(Mt 16,13‐20; Łk 9,18‐21)
22 # Mk 5,30; Mk 6,56 Tak rozmawiając, przybyli w okolice Betsaidy#Wówczas było to niewielkie miasto zlokalizowane w pewnej odległości od północnego brzegu Jeziora Galilejskiego, miejsce pochodzenia Apostołów: Filipa, Jakuba i Jana oraz Andrzeja i Piotra. Ten ostatni, gdy stał się rybakiem, przeprowadził się nad jezioro, do Kafarnaum.. Gdy wysiedli z łodzi i zeszli na ląd, przyprowadzono do Jezusa jakiegoś niewidomego i proszono, by go dotknął. 23#Mk 7,32‐33; J 9,6; 1 Tm 4,14Jezus ujął więc niewidomego za rękę, wyprowadził poza osadę i tam swoją śliną zwilżył mu oczy. Następnie położył na nim ręce i spytał:
— Czy coś widzisz?
24Ten zaś, stopniowo odzyskując wzrok, powiedział:
— Widzę kontury ludzi stojących – jak drzewa... O, a teraz widzę, że się poruszają!
25 # Mt 8,3 Wtedy Jezus raz jeszcze położył ręce na jego oczy, a ten przejrzał całkowicie. Kiedy już uzdrowiony człowiek zaczął widzieć normalnie, 26#Mt 8,4; Mk 1,34; Mk 7,36Jezus nakazał mu wrócić do domu, mówiąc na odchodne:
— Tylko nie wracaj do tej wsi!
27 # J 6,67‐71 Następnie Jezus z uczniami ruszył do osad i wiosek w okolicach Cezarei Filipowej#Miasto leżące w Iturei u źródeł Jordanu, na północ od jeziora Hule i ok. 35‐40 km od Betsaidy. Tereny te nie podlegały Herodowi, lecz jego bratankowi Filipowi (Herodowi Filipowi II).. W drodze zaś rozpytywał uczniów:
— Co ludzie mówią o mnie? Za kogo mnie uważają?
28 # Mt 14,2; Mk 6,14‐15; Łk 9,7‐8 A oni tak odpowiadali:
— Jedni uważają, że jesteś Janem Chrzcicielem, inni – że Eliaszem. Jeszcze inni twierdzą, że jesteś którymś z pozostałych proroków.
29 # Mt 16,20; Łk 9,20; J 6,67‐69; J 11,27 Wówczas ich spytał:
— A wy... co wy myślicie? Kim jestem według was?
— Jesteś Mesjaszem!#Mateusz relacjonuje wyznanie Piotra z nieco innej perspektywy (por. Mt 16,15‐16)..
30 # Mk 1,34; Mk 9,9 Jezus natychmiast ostudził jego zapał, a wszystkim przykazał, by na razie nikomu o tym nie wspominali#Dwunastu dzieliło się z ludźmi swoimi przekonaniami na temat Jezusa. Chociaż były to prawdziwe świadectwa, Jezus zabronił im mówić o sobie, gdyż miał inny plan. Chciał najpierw swoją postawą i nauczaniem pokazać, że żydowskie oczekiwania związane z Mesjaszem nie były właściwe. Żydzi bowiem pragnęli odrodzenia siły gospodarczej i potęgi militarnej Izraela. W oczekiwaniach tych zawierało się wiele nacjonalizmu i przekonania o ekskluzywności własnego narodu. Nie rozumieli, że są jedynie pierwociną Bożego Ludu (por. Jr 2,3; więcej w Komentarzu NPD → Lud Boży), a Królestwo Boże, które ma przynieść Mesjasz, nie będzie miało charakteru ziemskiego, ale duchowy. Mesjasz miał przynieść uwolnienie od grzechu, a nie od niewoli politycznej. Jezus nie chciał, by Jego misja, z uwagi na przedwczesne nagłośnienie, została źle odczytana..
Wymagania Jezusa wobec uczniów
(Mt 16,21‐28; Łk 9,22‐27)
31 # Mt 17,12; Mt 21,42; Mk 9,9‐10.31‐32; Mk 10,32‐34; Łk 17,25 Zaczął im również wyjaśniać, iż jest konieczne, by – jako Syn człowieczy – doświadczył wielu cierpień, doznał odrzucenia ze strony przywódców ludu, arcykapłanów oraz uczonych w Piśmie; aby został zamordowany i w ciągu trzech dni zmartwychwstał. 32To wszystko mówił im w otwarty sposób. Wtedy Piotr odciągnął Jezusa na bok i zaczął Go upominać#Ten sam Piotr, który chwilę wcześniej złożył fundamentalne, wręcz historyczne, wyznanie, teraz zachował się w sposób kuriozalny – upomniał samego Chrystusa. Zachowanie Piotra obrazuje, jak bardzo Żydzi byli przywiązani do innego obrazu Mesjasza. Nie mogło się im pomieścić w głowach, że Mesjasz będzie pokornym sługą, który sam wybierze drogę cierpienia na krzyżu, zamiast się stać zwycięskim wojownikiem i królem w ludzkim rozumieniu.. 33#Mt 16,23; Mk 4,13Jezus zaś odwrócił od Piotra głowę i – patrząc w kierunku uczniów – skarcił go słowami:
— Idź precz ode mnie # Gr. hypago – czasownik ten składa się z przysłówka hypo (sugerującego „ukrycie się” lub „skrywanie czegoś”) oraz czasownika ago („prowadzić”, „pójść”, „usnąć”). , szatanie # Dosł. „przeciwniku”, takie jest bowiem znaczenie słowa „szatan” w języku hebrajskim, z którego zostało włączone także do greckiego. Najwyraźniej diabeł starał się użyć bliskiego Jezusowi ucznia, by przystąpić do Niego w kolejnym akcie kuszenia (por. Łk 4,13). ! Kierujesz się bowiem ludzkim, a nie Bożym sposobem myślenia!
34 # Mt 10,38; Łk 14,27 Później, już w obecności tłumów, tak mówił do uczniów:
— Jeśli ktoś chce mi towarzyszyć, niech wyprze się samego siebie, a następnie, podejmując cały wstyd i ciężar pełnienia woli Bożej # Dosł. „krzyż”. Aby w pełni zrozumieć wypowiedź Jezusa, należy przypomnieć, że na tym etapie służby PANA nikt jeszcze nie widział w Nim Tego, który ma się stać ofiarą śmierci krzyżowej. Ukrzyżowanie traktowano jako haniebną karę, nakładaną na plebs za przestępstwa kryminalne lub na niewolników za bunt. Obywateli rzymskich nie krzyżowano. Nie był to symbol chrześcijaństwa (które przecież jeszcze nie istniało) ani symbol męki Chrystusa (której czas jeszcze nie nadszedł). Dla Jezusa jako Syna człowieczego krzyż był niewątpliwie wyrazem woli Ojca, którą On zdecydował się wypełnić na Ziemi (por. Dz 20,28). Łukasz (por. Łk 9,23) odnotował nawet, że Jezus użył jeszcze słowa „codziennie”, co dodatkowo uprawnia do rozumienia słowa „krzyż” jako trwającego dzień za dniem znoszenia hańby i trudu postępowania za Chrystusem, a więc pełnienia woli Bożej (por. Mt 7,21). Oczywiście pełnienie woli Bożej nie jest wstydem, lecz wręcz odwrotnie, jednak świat stara się stygmatyzować i piętnować takie myślenie i zachowanie jako coś haniebnego. Zasady hermeneutyki biblijnej wymagają, by poszczególne słowa lub zdania zawsze odczytywać w ich kontekście. Kontekst tej wypowiedzi wskazuje, że PAN w metaforyczny sposób mówił o tym, co czeka tych, którzy przyznając się do Niego, pójdą Jego śladami, oraz czego mogą spodziewać się ci, którzy z powodu wstydu przed światem nie uczynią tego. Dosłowne przekłady omawianego fragmentu zbyt łatwo sugerują czytelnikom traktowanie doczesnych cierpień i prześladowań jako „dopustu Bożego”, co jest subtelną, lecz znaczącą zmianą oryginalnej myśli. Przy okazji należy zwrócić uwagę, że Jezus tylko przez część swojej drogi na Golgotę niósł poprzeczną belkę krzyżową (łac. patibulum), a nie cały krzyż (patrz Komentarz NPD → Ukrzyżowanie jako forma rzymskiej egzekucji). W pewnym momencie straż rzymska przerzuciła tę belkę na ramiona Szymona z Cyreny (por. Łk 23,26) z uwagi na wyczerpanie, jakie ogarnęło Jezusa po straszliwym zmaltretowaniu Go w siedzibie Piłata. To kolejny aspekt interpretacyjny omawianego tekstu. Niestety, część tłumaczy przekłada komentowany werset, mając w domyśle ustalone z góry przekonanie o dźwiganiu „krzyża nałożonego przez PANA”. Jednak takie odczytywanie wypowiedzi Jezusa nie jest uprawnione. Ma ono raczej swe źródło w uprzednim religijno‐dewocyjnym nastawieniu tłumacza niż w samym tekście. , pójdzie moimi śladami. 35#Mt 10,39; Łk 17,33; J 12,25Każdy, kto chce się przed tym uchronić, zatraci swą duszę, jednak ten, kto z mojego powodu zrezygnuje z zabezpieczania sobie komfortu tego życia i zaufa Dobrej Wiadomości o Bożym Królestwie, uratuje ją. 36Jaką bowiem korzyść przyniesie człowiekowi posiadanie wszystkiego, co oferuje świat, jeśli straci swą duszę? 37Czy cokolwiek z tego, co zyska od świata, wystarczy mu na zapłacenie okupu za duszę? 38#Mt 10,33; Łk 12,9Dlatego tak ważne jest, byście zrozumieli, że jeśli ktoś w obliczu tego bałwochwalczego#Dosł. „cudzołożnego”. W całej Biblii Bóg porównuje cudzołóstwo do bałwochwalstwa. Czym dla życia małżeńskiego jest cudzołóstwo, tym samym dla życia duchowego jest wynoszenie innych osób czy postaci do poziomu równego Bogu, wielbienie ich w porównywalny sposób, oddawanie im czci i chwały, która należy się jedynie Bogu. W Izraelu takie rzeczy działy się na porządku dziennym. Wielu Żydów na przestrzeni historii tego narodu oddawało chwałę różnym bóstwom. W szczególny sposób traktowali również pieniądze, seks i władzę, wynosząc je do rangi kultu.i występnego społeczeństwa stwierdzi, że byłoby dla niego wstydem przyznać się do mnie oraz do postępowania według mego Słowa, to również i ja – Syn człowieczy, kiedy już powtórnie przybędę tu w chwale Ojca razem ze świętymi aniołami#Gr. angelos – dosł. „posłańcy”.– uznam, że wstydem#Honor i hańba w zachodniej kulturze dawno utraciły swe znaczenie, dlatego nie jesteśmy w stanie zrozumieć w pełni, jaki ciężar znaczeniowy ma wypowiedź o wstydzie i hańbie. Jednak na Bliskim Wschodzie mają one do dzisiaj niezwykłe znaczenie. Są tak potężnymi siłami sprawczymi, iż prowadzą ludzi do dramatycznych zachowań i wyborów. Zagrożenie wieczną hańbą lub wiecznym wstydem jest dla mieszkańca Bliskiego Wschodu tym samym, co zagrożenie wyrokiem wiecznego potępienia dla mieszkańca Zachodu.byłoby dla mnie przyznać się do takiej osoby.

Obecnie wybrane:

Marka 8: NT NPD

Podkreślenie

Udostępnij

Kopiuj

None

Chcesz, aby twoje zakreślenia były zapisywane na wszystkich twoich urządzeniach? Zarejestruj się lub zaloguj