Nie ma zbawienia bez relacjiPrzykład

Druga wymówka, jaką wielu z nas wykorzystuje, żeby obejść Boże Prawo wiąże się z realizacją Dziesięciorga Przykazań. Zazwyczaj rozumujemy, że standard przedstawiony w przykazaniach jest nieosiągalny. Uznajemy, że jest to cel, do którego mamy zdążać, ale nikomu nigdy nie uda się go osiągnąć. A w dodatku jest to część Starego Przymierza, należy więc do przeszłości.

Jednak najwyraźniej Jezus nie patrzył na to w ten sposób. Kiedy bogaty młodzieniec chciał się dowiedzieć, jak zdobyć życie wieczne, Jezus odwołał się do przykazań. W Kazaniu na Górze Jezus całe fragmenty zaczerpnął z Dekalogu, poszerzając jego wymagania, a nie łagodząc je.

Często uważamy, że zachowywanie Prawa jest jakimś wielkim obciążeniem. Ale jak przestrzeganie Prawa mogłoby stać się ciężarem? Czy naprawdę wierzymy, że życie z podzielonym sercem jest łatwiejsze od życia, kiedy nasze serce jest jednolite? Czy nasze życie cokolwiek zyskuje, kiedy szukamy pośród stworzenia tego, co tylko Stwórca może nam dać? Czy musimy profanować świętości, takie jak Jego imię czy Jego szabat? Czy jest nam lepiej, kiedy nie szanujemy tych, którzy dali nam życie? Czy musimy żyć, skrywając w sercu zapiekłą nienawiść do drugiego człowieka? Czy nie ma dla nas uwolnienia od trującej i niszczącej siły pożądliwości? Czy nie możemy stanąć w miejscu, w którym zaczniemy używać języka w prawdzie, nawet jeśli nas to zrani? Czy Bóg nie może sprawić, że będziemy zadowoleni z tego, co mamy, żebyśmy już nie musieli pożądać rzeczy, które do nas nie należą?

Samo sformułowanie takich pytań powinno doprowadzić do wniosku, że Dziesięć Przykazań zostało nam dane nie jako uciążliwy bagaż czy jakieś ograniczenie. W gruncie rzeczy Dekalog jest przepustką do wolności. Przykazania nie są zestawem żądań, mających nas zniewolić, ale dziesięciokrotną obietnicą wolności, ku której Duch Chrystusa nas wyzwala. Jeśli pozwolę Bogu napełnić moją duszę Jego Duchem i Jego miłością, nie będzie nawet jednego przykazania, które chciałbym dziś złamać. I to jest dobra nowina.