Radzenie sobie ze strachemPrzykład

Podczas rewolucji amerykańskiej Hiszpania przejęła kontrolę nad Bahamami. W kwietniu 1783 roku Andrew Deveaux, podpułkownik z Karoliny Południowej, bez jednego wystrzału zmusił Hiszpanów do poddania się, stosując sprytną strategię.

Deveaux dysponował zaledwie około dwustoma słabo uzbrojonymi ochotnikami wobec znacznie większej armii hiszpańskiej. Z garstką ludzi, byłych rezerwistów, członków straży ochotniczej i zwerbowanych osadników z Harbor Island, udało mu się jednak zająć wyżej położone tereny na wyspie. Hiszpanie wielokrotnie obserwowali, jak łodzie przewożą kolejne grupy ze statków Deveaux na wybrzeże. Nie wiedzieli, że łodzie przewoziły stale tę samą grupę mężczyzn stojących w łodzi w drodze na wyspę i leżących na dnie podczas podróży powrotnej na statek. Dowódca wojsk hiszpańskich, obawiając się porażki wobec tak wielkich sił przeciwnika, poddał się.

Kiedy ulegasz strachowi, już jesteś pokonany. Człowiek, którym rządzi strach, pozostaje w miejscu, które wydaje mu się bezpieczne. To smutne, ponieważ pozostając tam, gdzie jest to bezpieczne, nie realizuje swojego potencjału. Szekspir powiedział: „Nasze wątpliwości są jak zdrajcy. Sprawiają, że tracimy dobro, które moglibyśmy zyskać, dlatego że boimy się spróbować”.

Co spróbowałbyś zrobić w życiu, gdybyś był pewien, że się uda? Zanim odpowiesz, przeczytaj słowa psalmisty Dawida: „Dlatego cofną się moi wrogowie! W tym dniu zawołam: Wiem, że Bóg jest ze mną” (Psalm 56:10).

Uwierz, że Bóg jest dziś po twojej stronie, a potem wyjdź i spróbuj zrobić coś, czego się boisz! Już nigdy nie będziesz taki sam – będziesz wyzwolony!

Strach drenuje nas coraz bardziej z sił oraz pozbawia spokoju i radości życia. Jak się z nim mierzyć?Jak znaleźć drogę do prawdziwego pokoju? Zapraszamy Cię do darmowego kursu online Jak radzić sobie z lękiem?